Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witam wszystkich Wykopkowiczów,

Tl;dr: 6 miesięcy trwa leczenie 1 zęba. Dentystka nie może wypełnić z powodu bólu. Dentystka twierdzi, że jestem problematycznym pacjentem i to jest moja wina, że to tyle trwa.

Od razu przejdę do rzeczy o co chodzi. Otóż pół roku temu zapisałem się do dentystki, aby podleczyć moje zęby. Opinie o niej wśród moich znajomych były całkiem spoko, więc idąc za tłumem zapisałem się do niej.
Na pierwszej wizycie stwierdziła, że jest parę zębów do robienia i zacznie od kła górnego, którego trzeba leczyć kanałowo. Myślę, no ok. Idę do specjalisty, który zna się na rzeczy, bo co ja mogę o zębach wiedzieć? Rozwierciła, usunęła nerw, oczyściła, założyła trutkę, plombę i do następnej wizyty. Ząb zaczął mnie trochę boleć, ale stwierdziła, że tak ma być.

Druga wizyta po 2 tygodniach ząb dalej bolał, więc po raz kolejny oczyściła, założyła antybiotyk, plombę i do domu. Ząb jak bolał tak boli.
3,4,5 wizyta kolejne oczyszczanie, płukanie kanału, plomba i z tego powodu, że ząb dalej mnie bolał to skierowała mnie w lutym na pantomogram. Zrobiłem i na kolejnej wizycie pokazałem jej zdjęcie rtg. Stwierdziła, że nic niepokojącego tam nie widzi. Dentysta z pokoju obok również nic tam nie widzi. A ból jak był tak jest. Również boli mnie, gdy dotykam palcem na dziąsło w miejsce otworu szczytowego zęba(rysunek niżej).

6,7 wizyta kolejne oczyszczanie i płukanie kanału. Kolejne (drugie) zdjęcie rtg tylko samego kła i po raz kolejny nic nie widzi niepokojącego. W końcu chyba się wkurzyła, zawołała kierowniczkę na konsultacje. Kierowniczka ostukała, zobaczyła rtg i powiedziała, że można wypełniać. Ja nie bardzo chciałem się na to zgodzić, bo mnie bolał ten ząb, no ale przekonała mnie. Wypełniła. Poprawy nie było, ból występuje.
8 wizyta wyciągnęła wypełnienie z kanału, bo nie może zakończyć leczenia jeżeli ból dalej występuje.

9 wizyta (trzecie) zdjęcie rtg zęba i stwierdziła, że jest poprawa w stosunku do poprzedniego zdjęcia rtg (myślę sobie wtf? Przecież poprzednio mówiła, że nic niepokojącego tam nie widzi.) Ból rzeczywiście był mniejszy i teraz pojawia się jedynie przy nacisku palcem w rejon otworu szczytowego zęba. Zaczęła pieprzyć, że jestem problematycznym pacjentem, niepotrzebnie się mnie posłuchała, że chciałem wypełnienia parę wizyt wstecz(a ja wtedy nie chciałem, tylko ona z kierowniczką stwierdziły, że można wypełniać xDD) i ogólnie stwarzam problemy xD
Przeszukałem internet i przeczytałem, że można pod mikroskopem leczyć kanałowo, więc zaproponowałem takie rozwiązanie(trzeba poszukać rozwiązania). Dentystka stwierdziła, że i tak nic to nie da.

Także teraz pytanie do Was Wykopki, co mam dalej robić. 6 miesięcy po rozpoczęciu leczenia kanałowego ból występuje sporadycznie i przy ucisku, tak jak wcześniej opisywałem, palcem na dziąsło w miejsce otworu szczytowego zęba. Wypełnić nie może i

"Kręcić Małysza"? Tylko jak? Zmienić dentystę na bardziej kompetentną osobę? Tylko czy mam taką możliwość przy trwającym leczeniu. Wyrwać w #!$%@?? Proszę o porady.

#medycyna #stomatologia #dentysta #lekarz

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Witam wszystkich Wykopkowiczów,

...

źródło: comment_kpeeQ0gGOCfd6WaEodqorqSASYFmyyod.jpg

Pobierz

Co robić?

  • Czekać 3.9% (3)
  • Wyrwać w pizdu 13.0% (10)
  • Zobaczyć pod mikroskopem 1.3% (1)
  • Zmienić dentystkę 74.0% (57)
  • Kręcić Małysza 7.8% (6)

Oddanych głosów: 77

  • 12
Rozwierciła, usunęła nerw, oczyściła, założyła trutkę, plombę


@AnonimoweMirkoWyznania: Jak wytrzymałeś procedurę w TAKIEJ kolejności (najpierw usunięcie żywego nerwu a potem dopiero trutka aby ten nerw uśmiercić) to już żaden ból ci nie straszny ( ͡º ͜ʖ͡º)

Wyrywanie to ostateczność. Zawsze trzeba walczyć o utrzymanie zęba.
Skoro jest ból to musi być jakaś przyczyna. Może jakiś lekki stan zapalny? Może przy czyszczeniu weszła za głęboko?
Może warto
OP: @gregor40
Tylko czy mnie ten specjalista przyjmie jeśli nadal trwa leczenie tego zęba (brak wypełnienia, jedynie założony w kanał opatrunek i taka biała plomba co się ledwo trzyma)? Powie, że nie on zaczynał leczenie, więc i nie on będzie kończył. Jak uważasz?

@veldrinn
No w każdym bądź razie wiadomo o co chodzi i jak przebiegało leczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niestety dentystka nie poinformowała mnie jak
Ja nawet jezdziłem do innych miast na poradę,no ale oni tez rozkładali ręce i mówili jak boli to wyrwać.
No i po jakoś pół roku wyrwałem zęba.
Trzymaj się i powodzenia :D
@AnonimoweMirkoWyznania jeśli masz gdzieś w pobliżu instytut gdzie studenci robią, to idź tam. Robią tam dobrze (na pewno w Łodzi) a przy okazji chętnie się czegoś nauczą, myślę że przyjmą cię tam z otwartymi ramionami
@AnonimoweMirkoWyznania: Endodoncja to trudna specjalizacja. Mogę polecić dobrego endodontę w Krakowie. Oczywiście - lekarz nie musi podejmować się leczenia spartolonego zęba po kimś (to się nazywa powtórne leczenie kanałowe). Mega ważne, żebyś na pierwszej wizycie opowiedział całą historię (bez wyżalania się na dentystę, to bez znaczenia) i miał ze sobą wszystkie rtg. Jeśli lekarz się zgodzi i wzbudzi Twoje zaufanie - to do dzieła. Jak nie - szukaj dalej. O zęba