Wpis z mikrobloga

@MatthewDuchovny: Kownacki gra i to sporo. Teraz odchodzi Zapata i ponadto Quagiarella jest już mega stary, więc Kownaś będzie grał jeszcze więcej. Kownacki - w przeciwieństwie do Kapustki - nie stanął w miejscu, ale się rozwinął. Fizycznie, mentalnie i technicznie. Już teraz wiadomo, że nie będzie powtórki z Bartka. Również już teraz są słuchy o zainteresowaniu Juventusu.
  • Odpowiedz
@MatthewDuchovny: Kapustka jak pokazał czas to był tylko "one hit wonder"
Kownacki, Bereszyński, nie mówiąc o Zielińskim czy Miliku to jest przyszłość i trzeba za nich mocno trzymać kciuki żeby im jakaś gówniana kontuzja nie popsuła kariery (choć akurat Milikowi trochę już pokrzyżowała plany)
  • Odpowiedz
@seeksoul: dokładnie. Dobrze, że rozwijają się w lidze włoskiej, tam mają najlepszą opiekę medyczną oraz dodatkowo dokształcają piłkarzy pod względem taktycznym.

Mam nadzieję, że z Kapustki jeszcze coś bedzie i ciężką pracę wróci do wysokiego poziomu.
  • Odpowiedz