Wpis z mikrobloga

Informacja która mnie dosyć zaskoczyła.
W Niemczech do 2017 roku mężczyzni o orientacji homoseksualnej nie mogli oddawać krwi jezeli chociaz raz mieli kontakt seksualny z mężczyzną. Od 2017 roku zmieniły się przepisy ,po roku abstynencji seksualnej mogą mężczyźni orientacji homoseksualnej oddawać krew.

#ciekawostkizniemiec mój tag o Niemczech

https://www.focus.de/gesundheit/praxistipps/blutspende-wann-homosexuelle-blut-spenden-duerfen_id_8234644.html

http://www.spiegel.de/gesundheit/diagnose/blutspende-homosexuelle-maenner-duerfen-spenden-nach-einem-jahr-enthaltsamkeit-a-1161737.html

#lgbt #prawo #krew #4konserwy #neuropa
  • 32
  • Odpowiedz
zwiększanie kosztów w imię źle rozumianej tolerancji. Na szczęście w Niemczech nie ma takich idiotyzmów.


@kaef_v2: Nonsens, jest wręcz przeciwnie. Zamiast sprawdzać calą populację, stereotypowo uznaje się homoseksualistów za zagrożenie, a wybiela hetero- gdzie facet korzystający z usług sexworkerek jest znacznie bardziej niepewny.
No i w Niemczech są idiotyzmy, bo już ucywilizowali to prawo.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@to_juz_przesada: ale po co sprawdzać cała populację dużym kosztem, skoro można wykluczyć grupy, które wg statystyki są grupami ryzyka? Żeby ich nie urazić? Nonsens.
  • Odpowiedz
ale po co sprawdzać cała populację dużym kosztem, skoro można wykluczyć grupy, które wg statystyki są grupami ryzyka? Żeby ich nie urazić? Nonsens.


@kaef_v2: Przecież i tak sprawdza się wszystkie próbki. Kwestionariusz to tylko wstępny odsiew i nie powinien eliminowac gejów (w tej liczbie takich będących w monogamicznym zwiazku od lat), a osoby, które podejmują ryzykowne zachowania seksualne, czyli np. sexworkerki czy ich klientów. Kapujesz, czy średnio?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@to_juz_przesada: sprawdza się wszystkie. Bierzmy od wszystkich jsk leci i zamiast badać 1000, odrzucać dwie, badajmy 2000 i odrzucajmy 1002.

"Sexworkerki" w Irlandii też nie mogą.
  • Odpowiedz
sprawdza się wszystkie. Bierzmy od wszystkich jsk leci i zamiast badać 1000, odrzucać dwie, badajmy 2000 i odrzucajmy 1002.


@kaef_v2: masz ty pojęcie o czym mówisz? krew jest na wagę złota, centra nie mogą sobie pozwolić na profilaktyczne odrzucanie całych populacji bo tak, musi być bardzo dobra przesłanka, żeby krew odrzucić na etapie kwestionariusza albo wstępnych badań.
  • Odpowiedz
barszo dobra przesłanka, to odsetek chorych na AIDS dużo wyższy wśród osób homoseksualnych niż wśród heteroseksualnych?


@kaef_v2: To jest słaba przesłanka, bo to nie homoseksualizm powoduje AIDS, tylko ryzykowne zachowania, które podejmują również osoby heteroseksualne. Dyskryminacja populacji LGBT+ to potencjalne odrzucenie setek doskonałych dawców, RCKiK nie mogą sobie na to pozwolić.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@to_juz_przesada: dyskryminacja grup dawców, to redukowanie ilości próbek do badań i ograniczenie ilości donacji oddanych do utylizacji.

Oddaje się całą jednostkę krwi, a gdy badania wykażą, że się nie nadaje, to trzeba ją zmagszynowac j zutylizować jako niebezpieczną. Więc taniej i łatwiej jest wprowadzić selekcję dawców niż przyjmować wszystkich jak leci i później wyrzucać hektolitry krwi. Dolicz do tego sprzęt, opakowania i czas pracy pracowników stacji krwiodawstwa. To też kosztuje.
  • Odpowiedz
dyskryminacja grup dawców, to redukowanie ilości próbek do badań i ograniczenie ilości donacji oddanych do utylizacji.


@kaef_v2: Redukowanie ilości próbek to nie jest cel żadnego Centrum.

Możemy również dobrze lobbować za przyjęciem narkomanów do grupy dawców. Przecież strzykawki kosztują grosze, więc większość używa ich jednorazowo i tylko nieliczni sie nimi dzielą z kolegami,
  • Odpowiedz