Wpis z mikrobloga

@kinasato: Kierunek nie miał nic wspólnego z tym przedmiotem. ;) To był przedmiot ogólnouczelniany (wiesz, taki co co semestr każdy musi brać z innego instytutu i nie może być związany z kierunkiem studiów, niby dla "poszerzania horyzontów"). Przedmiot się nazywał "mity w kulturze", więc wymysliłem sobie "Wizerunek Mordreda w kulturze", połowę pracy zajął Fate, chociaz było też liceum Avalon, 'Mordred Lullaby", piosenka Grave Diggera, ten serial o królu Arturze co miał