Wpis z mikrobloga

Mnie zastanawia czemu te krajalnice w działach mięsnych nie mają wagi w podstawce, na którą spadają plasterki, tylko pracownik przenosi je z krajalnicy na wagę i dopiero sprawdza.
  • Odpowiedz
@mojemacki: Dałoby się na pewno odseparować te drgania, tym bardziej, że tarcza w takiej krajalnicy nie ma zębów jak piła tarczowa. Ewentualnie mogłaby być tam waga mechaniczna, dla wygody pracownika, a ostateczne ważenie byłoby wykonywane na wadze elektronicznej.
  • Odpowiedz