Wpis z mikrobloga

@Talvi: Jak to jest sequel Slaviki to już lepiej przekaż pieniądze na pobliskie schronisko. Zresztą po przeczytaniu opisu kampanii mam litościwy uśmiech na twarzy. Nie dość, że nazywają swoją gierkę polskim produktem na światowym poziomie to jeszcze wydłubali co lepsze zdania o Slavice udając, że była jakimś uber-produktem. I ta mechanika na poziomie zsumuj siłę...
  • Odpowiedz
@Talvi: Grafika musi być ładna, bo klient kupuje oczami, szczególnie na wszelkich wspierajkach. Do tego dorzuca się aktualnie modny klimat i tytuł się funduje. Nie powiem, grafików mamy bardzo zdolnych, ale autorów miernych.
  • Odpowiedz
Temat został wyczerpany, ale i tak się wypowiem.
Wspieranie gier na kickstarterze to w większości idiotyzm. Jedyne co mają do zaoferowania to właśnie grafiki i figurki. Amerykanom starczą wielkie plastikowe potwory i gra jest ufundowana w jeden dzień. Później się okazuje że gra nie oferuje żadnej ciekawej mechaniki. Niestety ten trend powoli zaraża Polaków.
Poza tym, wspieranie na crowfunding nie wiąże się z żadnymi bonusami. Zwykle lepiej poczekać aż gra zostanie ufundowana, wtedy przeczytać/obejrzeć recenzje (a nie reklamy) i wtedy bez ryzyka zakupić z drugiej ręki. Często taniej niż w kampanii.
Jeśli chodzi o polskie gry:
Stworzę, porażka
Wszelkie gry Czacha games: gildie Londynu, keyflower czy inne. Obiecują "gwarancja najniższej ceny", a na konwentach sprzedają za 2/3 ceny.
  • Odpowiedz
@Vanatox: Żaden ból dupy, czyste fakty. Mage Wars od GF to można książkę napisać o tym jak kłamać i zwodzić klienta. Wookie mógłby opakować gówno w sreberko i sprzedałoby się równie dobrze co Walhalla. Dodałbym jeszcze kupsztal jakim są Mocarstwa jako flagowy przykład.
@William_Adama: O tak, figurki! Dużo figurek, Nemezis, Lord of Hellas, jeszcze więcej figurek! W dodatku POLSKICH figurek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz