Wpis z mikrobloga

@masskillah: U mnie na ośce gościu puszczał od rana do wieczora, przy otwartym oknie wycie wilków (dosłownie) i jakieś plemienne nuty. Skończyło się na zbiorowym piśmie od mieszkańców, typa 3x przywoływali ale nic nie pomogło. Okazało się że jest w ch*j niespełna rozumu i siedzi teraz w pokoju bez klamek :>
@masskillah u mnie jest gość mieszka piętro niżej który słucha caly dzien arii operowych z tego co sie dowiedzialem to emerytowany nauczyciel muzyki wiec ma w cholere wolnego czasu wychodzi tylko z psem i po zakupy a tak to od 9 do 22 #!$%@? mi po uszach pavarottim albo w ogóle idzie na całość i puszcza arie trzech tenorów rok temu było jeszcze gorzej bo przychodziły do niego dzieciaki uczyć sie gdy