Wpis z mikrobloga

Jak mam słuchać użalającego się nad sobą tucznika, to już zdecydowanie bardziej wolę oglądać rodzinkę z Korei, mimo że kompletnie nie rozumiem tego co mówią.

Tam przynajmniej coś się dzieje, codziennie jest coś nowego, poznaję azjatyckie potrawy, śmieję się z medytującego Jacy, rozczulam nad mnóstwem posiadanych przez nich zwierząt, itp. itd.

A u Toruńskiego oszusta? Jak zwykle pierdzenie w kanapę z nosem w ekranie...

#koreanskimagical
#danielmagical
  • 5
  • Odpowiedz
@AShans: Ty nie siedź na mikro, tylko łap telefon mamusi w ręce i zabieraj się za wysyłanie SMSków swojemu idolowi, bo z tym jak widzę dzisiaj cienko. Pierdzenie w kanapę z nosem ekranie - DYMY!!! Knurowi nie chciało się nawet oderwać dupy, żeby pokazać widzom zachmurzonego nieba, o którym tak długo mówił...
  • Odpowiedz
@vegeciak: Teraz tucznika to nawet nie ma. Jak wróci to zacznie narzekać. A Koreańczykowi naprawdę dobrze z oczu patrzy. Zawsze uśmiechnięty pozytywny, dobry chłopak, który trenuje i zajmuje się babcią która ma 81 lat
  • Odpowiedz