Wpis z mikrobloga

Śmieszkować nie kazano
wstąpiłem na działo
i spojrzałem na pole
o ja p------e XD
co się o------o
artyleryji normickiej ciągną się szeregi
prosto długo daleko
i same bezbegi
i widziałem ich wodza
przyszedł, mieczem skinął
i zginął.
co za pech
dobrze, że zdech XD
wylewa się spod skrzydła bezbecji piechota
długą czarną kolumną
normicka miernota
nasypana iskrami watermarków jebzdzidy
jak sępy
c-------h obrazków w eter ślą zastepy.
przeciw nim sterczy ciemna, podpiwniczona
jak c--j bodzący dupę
reduta anona
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach