Wpis z mikrobloga

Właśnie byłem w Zarze zobaczyć, czy mają jakieś nowe perfumy i rzeczywiście coś jest :)

Od prawej:
Zara Legend Iron
Zara Dark Copper
Zara Molten Steel

Ogólnie nie jest źle.
W Iron jest cytrusowo, trochę morsko, czuć lekkie owoce, może nawet bardzo lekka guma balonowa, w Dark Copper jest bardziej słodko, ale jest to świeża słodkość i Molten jest dość cierpki, ziemisty, wchodzi w hermesowy klimat.

Nie ma co się nastawiać na projekcję, a trwałość będzie standardowo jak na Zare przystało - przystępnie, ale bez szału.
Zapachy po 30 min stały się bliskoskórne.
Nic odkrywczego w nich nie ma, ale warto przetestować :)

#perfumy #zainteresowania #modameska
dradziak - Właśnie byłem w Zarze zobaczyć, czy mają jakieś nowe perfumy i rzeczywiści...

źródło: comment_5uNH90387FeMMNkpfRkBbpfOrEebBAzA.jpg

Pobierz
  • 6
@ruok Jestem bardzo zaskoczony, bo ja nic z EN tam nie wyczułem.
Serio jakiekolwiek elementy z Encre Noire tam wyczuwasz :D?
Aż musiałem powąchać korek ))[]