Wpis z mikrobloga

Też was łapie taka niemoc na portalach typu #sympatia ? Z przerwami sobie zawsze zakładam konto, bo może coś akurat się uda, może nie będę skazany na ściąganie sobie żony z Azji. Ale jak wchodzę, to odbijam się od pustych profili, jestem jaka jestem, "prawdziwy mężczyzna zaczyna się od 1.85m" i nawet w sumie nie wysyłam żadnych wiadomości, bo po co, i tak nie odpisze, a jak odpisze to jednym słowem.

#tfwnogf #przegryw
  • 6
@haxx: sympatia jeszcze lepsza niż tinder. Możesz sobie filtrować. Ale ogólnie online dating to śmiech na sali. Znajoma dla jaj założyła profil, zero opisu poza tym ze jest waleniem, średnia fota i faceci walili drzwiami i oknami xD
Jak widziałeś kiedyś na święta w marketach takie kadzie z karpiami, wypchane tak, ze na sobie pływają. Tak wyglądają męskie profile na online dating stronach. Łatwiej ci wyjdzie podczepić się do jakiegoś forum
@haxx: Ja nawet ostatnio zacząłem pisać(powiem, że tu nofap pomaga, ale mi wystarczy że nie waliłem poprzedniego dnia :D) ale jest ciężko, większość nie odpisuje albo odpisuje właśnie pojedynczymi zdaniami. Jest też pełno grubych dziewczyn i co gorsze jeszcze więcej samotnych matek szukających tylko bankomatu.
Korzystanie z tych portali strasznie psuje mi humor i dołuje ale muszę to robić, tak samo jak muszę patrzeć na całujące/przytulające się w miejscach publicznych pary.
@haxx: Zgadza się, te puste profile to nie wiadomo po co są. To znaczy wiadomo po co, bo faceci to wzrokowcy i to wystarczy, by i tak zebrać pełną skrzynkę wiadomości, ale jednak później narzekanie, że ciągle piszą zboczeńcy. No, ale o czym pisać, jeżeli zero informacji, a jedyne co można zobaczyć to zdjęcie, jakich pełno w całym internecie. Moim zdaniem od czasu do czasu warto tam zajrzeć, ale raczej nie