Wpis z mikrobloga

#mecz #!$%@?, ale strasznie słaby finał dla mnie (oprócz dobrego wejścia Bale'a to nudy), Salaha oglądaliśmy jedynie 30 minut, zamiast pięknych akcji Egipcjanina mieliśmy natomiast pokaz aktorstwa ze strony Realu, placzka Ramosa i w bramce Liverpoolu gościa, który uczy się gry na bramce. Szkoda Mane który ostro #!$%@? i młodych Anglików na bokach obrony, bo radzą sobie nieźle. Tak jak kochałem oglądać real z Raulem, Carlosem i reszta tak teraz obrzydzaja mi ten sport...
  • 2