Wpis z mikrobloga

Mirki, jak sobie poradzić z sąsiadami, którzy konsekwentnie, dzień w dzień słuchają muzyki na dworze tak głośno, że nie ma innej opcji jak zamknąć okno? Nie jest to w godzinach ciszy nocnej, a rozmowy kończą się na reakcji typu "moje podwórko, jestem u siebie, robię co chce hehe".
Eskalacja konfliktu w rodzaju "to ja im puszczę coś z chińskich bajek aż zrozumieją" mnie nie interesuje, ale czasami jest to strasznie kuszące. (,)

#kiciochpyta #pytanie #pomocy
  • 12
@MadokaDobraWaifu: Spoko, ja w bloku jak sąsiad puszczał muzykę głośno. W końcu się wkur... kupiłem porządną kolumnę, wszystko na full tak że okna chciało wywalić - puszczałem muzykę "jesteś #!$%@?.. tylko #!$%@?" itp. i mam spokój, tylko się mu zapomni z buta odpalam i zaraz jego muzyczka cichnie.
@Oude_Geuze: Tak, niejednokrotnie - raz udało się nawet przyjechać.
Ogólnie sytuacja bez zmian, ciągłe telefony i wykłócanie się z policjantami:

czy to na pewno pani przeszkadza?

może by tak poprosić sąsiadów o ściszenie?

długo już ta muzyka leci?


Za każdym razem to samo, zawsze aroganccy, zawsze przeszkadzam i robią łaskę, że w ogóle mi odpowiadają.
Jedyna zmiana to jeszcze bardziej pogorszone stosunki z sąsiadami i moje nerwy.
JP na 200% ¯\_(ツ)_/¯
@MadokaDobraWaifu no, bo zakłócanie ciszy trzeba na własną rękę drogą sądową załatwiać. Zgłaszasz policjiz dostajesz od nich notatkę, że było larmo, zgadujesz sięz sąsiadami i pozew zbiorowy. Sprawa szybko wygrana.