Wpis z mikrobloga

#niepopularnaopinia #stereotyp #garnitur

Ludzie, którzy mówią że nie lubią chodzić w garniturze(bo niewygodny) tak naprawdę nigdy nie chodzili w czymś porządnym. Pewnie zawsze największą taniochę kupowali "aby było" na wesele/chrzciny/pogrzeb. Jakoś bogaci ludzie interesu niemal non-stop chodzą w garniturach, więc zakładam że te droższe muszą być naprawdę wygodne i sprawiać wielkie poczucie komfortu. Prawda to?
jezus_cameltoe - #niepopularnaopinia #stereotyp #garnitur

Ludzie, którzy mówią że ...

źródło: comment_KC5kmYMycNO4Zr14ccr0DXqYTuiWD4Mw.jpg

Pobierz
  • 42
  • Odpowiedz
@jezus_cameltoe: Mam 8 marynarek (w tym 4 garnitury), jedną bluzę z jakiegoś wyjazdu firmowego i dwa swetry.
Tak, są wygodne jak #!$%@?ę. Po prostu do polaków robaków nie trafia że można się codziennie przyzwoicie ubierać.
  • Odpowiedz
Garnitury sa swietne, mogą być niewygodne jak sobie musisz koło wymienic albo pojdziesz w nich na silownie.. to nie jest odzież to tego przeznaczona.
  • Odpowiedz
Jakoś bogaci ludzie interesu niemal non-stop chodzą w garniturach, więc zakładam że te droższe muszą być naprawdę wygodne i sprawiać wielkie poczucie komfortu. Prawda to?


@jezus_cameltoe: Ciezko zeby ludzie, ktorzy na codzien spotykaja klientow i reprezentuja powazne firmy przychodzili do pracy w dreasach. Chyba, ze ich caly image sie opiera na czyms innym to mozesz chodzic jak Jobs czy Zuckerberg.

Dobrze dobrany garnitur moze byc w miare wygodny, ale raczej
  • Odpowiedz
Ludzie, którzy mówią że nie lubią chodzić w garniturze(bo niewygodny) tak naprawdę nigdy nie chodzili w czymś porządnym. Pewnie zawsze największą taniochę kupowali "aby było" na wesele/chrzciny/pogrzeb.

Naczytałeś się jakichś modnisiowych pierdół od zmanierowanych Kenów z bloga "czas denczelmentów" czyli bloga dla wymuskanych, sfrustrowanych facecików którzy myślą że pacynkowymi gestami i plastikowymi ciuchami zyskają szacunek oraz sympatię.Prawda jest jednak taka, że gajer budzi skojarzenia z marketingowym naciągaczem i nachalnym nawijaniem makaronu na
  • Odpowiedz
@jezus_cameltoe pomyliles bogatych ludzi interesu z przedstawicielami handlowymi. Widziales jak sie ubieraja wlawciciele firm IT? To polecam zobaczyc i nie mowie tylko o Californi tylko tez Warszawie i Wroclawiu.
  • Odpowiedz
W garniaku czujesz się bardziej pewny siebie, no i inni cię lepiej postrzegają.


@rudeposter: No chyba jak się jest jakimś wymoczonym maturzystą z samooceną na poziomie płyty chodnikowej, zamilcz zielonka i dupa cicho szoruj usuwać konto.
  • Odpowiedz
@jezus_cameltoe chodzę często w garniakach, mam taliowane pod siebie slimy i dobrze dociete koszule, podstawa jest dobrze dobrana koszula, po niej dobry garniak się praktycznie slizga. Wiadomo, że siedzenie w marynarce nie jest wygodne jak w dresie, ale na pewno nie kłopotliwe.
Gdybym mógł i było mnie stać to chodzilbym tak praktycznie cały czas, ew. Koszula i materiałowe spodnie, marynarka/kurtka skórzana.
  • Odpowiedz
@bordowybyku: No faktycznie chodzą jak im wygodnie i mają #!$%@?, ale jak się wpisze top najbogatszych ludzi w Google to większość zdjęć jest w garniturach.
Nie ma co opierać opinii na Billu Gatesie (zresztą też ma masę zdjęć w garniturze), Jobsie czy Zuckenbergu, bo oni robią produkty dla prostych ludzi i muszą się ubierać jak oni. To zwykły marketing.
  • Odpowiedz
@jezus_cameltoe: Dwie rzeczy - materiał oraz skrojenie.

O ile teraz o materiał raczej nie jest trudno (o ile nie kupuje się najtańszego shitu, to raczej da się dostać materiał oddychający), to skrojenie jest porażką.

Dobrze skrojonego garnituru (głównie marynarki) z wieszaka za rozsądną cenę kupić niemal się nie da.
  • Odpowiedz