Wpis z mikrobloga

@rodzinnabutelka: W listopadzie 2017 zakończyła się rejestracja do tej edycji. Teraz o ile będzie dalej loteria wizowa (a chodziły słuchy, że niby jest to ostatnia) to zgłoszenia będą od października 2018r. Tylko, że jest to dla osób zdecydowanych na emigracje do Stanów, a nie jakaś zabawa. Można mając turystyczną.
@PiersiowkaPelnaZiol: Trip to sobie możesz robić na turystycznej.
@wkoloprzegrywy ja mam odłożone jakieś 6-7tys $$$ i na podróż oddzielną drogą. Nie mam za dużo znajomości, coś trochę po stronie żony rodzinka jest i coś doradzi z papierami. Pojechałbym do Chicago, język znam na poziomie 2, to dość spoko bo i gramatyka ogarnięta. Ale ostatecznie marzeniem jest California, ceny zabójcze ale ciepło i jak na ulicy się wyląduje to dupa nie marznie. Pozdro :)
@Matril: koszt wyrobienia wizy zamkniesz to jakis 1k$ lot 1k$ (jakies smieci trza zabrac), moze byc krucho z taka gotowka... moje oszczednosci to jakies 2x tyle, plus zostawiam mieszkanie, ktore wynajme i wpadnie z tego 300$ na czysto/mc
@Matril: Też uważam, że to mało, tym bardziej, że lecisz w ciemno. Ja mam sporo rodziny i mam zagwarantowaną pomoc w ogarnięciu wszystkiego (sprawy urzędowe, wynajem lokum, poszukiwanie pracy, kupno auta i innych rzeczy). Jak od razu znajdziesz pracę to pół biedy, ale z tym różnie może być.

@wkoloprzegrywy: @Matril: Który raz bierzecie udział w loterii? ja 4 albo 5 xD
@Vadzior
@wkoloprzegrywy

Biorę pierwszy raz udział, mam rodzinkę i pracę załatwioną w zawodzie którym się zajmuję, myślę że 7koła jest spoko, przez pierwszy miesiąc będę żył u rodzinki żony. Po 3miesiącach chcę ją ściągnąć. Są ludzie co praktycznie bez kasy jadą i byle zagryźć zęby i mocne uderzenie z ziemią przeżyć.
@Vadzior byłem 2lata temu w US, pojechaliśmy z żoną na 2tygodnie, z biletami tam i spowrotem przepuściliśmy 17koła, czyli jakieś 5000$ od razu zakochałem się w Stanach, zwiedziliśmy południową Californię : LA i San Diego przy samej granicy. Zakochaliśmy się w sposobie i stylu życia, byliśmy krótko i praktycznie bez kasy, ale te 2tygodnie przeżyliśmy fajnie. Uzbieraliśmy na nowo pare $$ i chcielibyśmy tam żyć, pod warunkiem - LEGALNYM.
@Vadzior widziałem ludzi co na czarno robili po 6-8dolców na godzinę, nic ciekawego.. w Macu dostaniesz te 13 na godzine xD a z doświadczeniem jak ja mam w szklarstwie to mam nadzieję na 20bo na tyle mam ugadane, a później będę kombinował jakieś kursy i coś więcej.. ahh mokre sny o Ameryce
@Matril: Ja w sumie nie mam ugadanej pracy. Mam wyższe ale to raczej kierunek który się nie przyda w Stanach. Oferty pracy znalezione przez rodzinkę się pojawiają co jakiś czas ale to takie luźne strzały, gdybym mógł w każdej chwili po taką ofertę wylecieć to coś by z tego wyszło, a tak, póki nie mam GC to nie mogę nic sobie planować. Rodzinka obserwuje rynek pracy, więc w razie wylosowanie jeszcze