#wyborcza się żali, że na #juwenalia w Częstochowie był Sławomir i studenci chcieli się odmżdżyć. Przekaz typu "Co z nami bedzie skoro chcą ludzie którzy będą przyszłymi inżynierami słuchają disco polo ?" (-‸ლ) #problemypierwszegoswiata
Juwenalia w Częstochowie. Umpa, umpa, studenci mają fun [FELIETON]
"Ręce mi opadły do samej podłogi na wieść, że studenci Politechniki Częstochowskiej i Akademii im. Jana Długosza na jedną z gwiazd tegorocznych juwenaliów wybrali Sławomira, by bawić się przy jego "Miłości w Zakopanem". Zaraz potem zaczęłam się zastanawiać, dlaczego tak mnie to zirytowało. Już wiem. Z egoizmu" - pisze Dorota Steinhagen w swoim felietonie.
@jednoliterowa: Akurat inżynier może być prostakiem i słuchać disco polo. Nie przeszkadza mu to dłubać przy komputerze czy maszynie produkującej gwoździe. Ważne, żeby go nie wypuszczać do ludzi.
@Daleki_Jones dla mnie każdy niech słucha sobie tego co chce, nawet nie wiem jak nazwać czepianie sie o takie pierdoły. To jak się jest papieżem to sobie hard rocka nie może człowiek posłuchać ?( ͡°ʖ̯͡°)
Juwenalia w Częstochowie. Umpa, umpa, studenci mają fun [FELIETON]
"Ręce mi opadły do samej podłogi na wieść, że studenci Politechniki Częstochowskiej i Akademii im. Jana Długosza na jedną z gwiazd tegorocznych juwenaliów wybrali Sławomira, by bawić się przy jego "Miłości w Zakopanem". Zaraz potem zaczęłam się zastanawiać, dlaczego tak mnie to zirytowało. Już wiem. Z egoizmu" - pisze Dorota Steinhagen w swoim felietonie.
Nie chodzi wcale