Wpis z mikrobloga


Gdy chodziłem do podbazy to w drugiej klasie dołączył do nas nowy uczeń; miał na imię Kuba i coś było z nim nie tak.
Kubuś odwalił imbę już pierwszego dnia od przyjścia, nie obchodzily go lekcje i zamiast pisać w zeszytach to rysował #!$%@?, jakieś brutalne scenki z morderstw i "gołe baby". Krzyczał na lekcjach i wyzywał nauczycieli od głupich p***d, gwałcicieli itd... XD
Na trzeciej lekcji drugiego dnia wszedł na ławkę i
nasrał na nią, zaś potem obejszczał tornister, następnie uciekł do biblioteki bo stał w niej komputer. Gdy nauczycielka wyprosiła Kubusia to ten we wściekłości najszczał na stertę nowych książek i uciekł na boisko. W pogoń za kubusiem zaangażował się katecheta, ale niestety kubuś był szybszy i jeszcze dupę mu pokazał (cała szkoła to widziała przez okna i był polew kosniczny).
Ufff! Dzięki Bogu że następnego dnia gnojka przenieśli do szkoły specjalnej ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Teraz mam tutaj #pytaniedoeksperta od #psychlogia / #psychiatria:
Jak się nazywa to zabużenie psychiczne i czy to jest efekt wychowania bezstresowego?

  • 2