Wpis z mikrobloga

@Elthan:

Skyrim wyrzuca Cie po 5 minutach na ogromny świat i mówi " no dobra, to ja #!$%@?, a Ty rób robi co chcesz."

Zgadza się, ale jest sporo ułatwień m.in szybka podróż, konie, wskazówki itp. Jeśli Skyrim wyrzuca cię na świat, to Morrowind cię W Y P I E R D A L A ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Elthan: Przestałem grać w Skyrima, bo #!$%@?ły mnie za bardzo bugi, a zwłaszcza jeden przez który nie mogłem kontynuować questa na którym mi zależało. Potem przerwa i zacząłem grać w Wiedźmina 3. No wiadomo- mega wrażenie i opad szczeny. Co mnie jednak zaciekawiło to dźwięk... latałem Geraltem po lesie w nocy i jedyne co było słychać to ten #!$%@? wiatr! Przez znaczną większośc czasu (dopiero w Tusą była lepsza pogoda
  • Odpowiedz
@ten_co_uciekl: Z ciekawości - co to był za quest? Bo do większości są jednak mody/rozwiązania. Ja też się w pewnym momencie #!$%@?łem przy bugu w Dragonbornie, gdzie długo nie było moda, ani żadnego sposobu. W sumie teraz sobie przypomniałem, to poszukam i może wkońcu skończę ten dlc po 6 latach xD
  • Odpowiedz
  • 0
@hammerzeit Dragonborn bardzo fajny. Pamiętam jak pierwszy raz spotkałem tych typów, którzy budowali kapliczki. To jedyny moment, gdzie polski dubbing jest dobry.
  • Odpowiedz
  • 0
@hammerzeit pewnie - każdemu co lubi najbardziej. Ta wyspa popielna to rzeczywiście nie był najlepszy świat. Mirki, dziękuję serdecznie za kulturalną debatę, ale już mam wiele promili I czas do spania. Kto wygra to rozdajo zesra się że szczęścia. Adios.
  • Odpowiedz
@hammerzeit: Nie powiem Ci teraz dokładnie co to był za quest, ale wiem, że było to gdzieś w jakiś lochach, trzeba było uwolnić kogoś z celi chyba, a tej nie dało się otworzyć. To wszystko co pamiętam.
Tak, wiem, że są mody/rozwiązania do bugów, ale czy Ciebie to by nie denerwowało, że kupujesz produkt pełen błędów, a dostępne rozwiązania pochodzą głównie/tylko od graczy?
Nie, żebym ja tak miał. Ja swoją
  • Odpowiedz