Wpis z mikrobloga

@Grubyarchi: branża HVAC jest bardzo rozległa. Nie wiem czy już zastanawiałeś się nad czymś konkretnym? Inżynier budowy? projektant? Handlowiec? Od klimatyzacji? Wentylacji? Ogrzewania? Chłodnictwa? Sieci?
Same studia na określonym kierunku mogą dać Ci przepustkę do ewentualnego robienia uprawnień budowlanych w zakresie instalacji sanitarnych, ale do tego potrzeba kilka lat doświadczenia. Zależy co Cię kręci.
  • Odpowiedz
@Grubyarchi: Znaleźć serwisanta urządzeń chłodniczych to już niezły wyczyn, a o kimś z pojęciem to już cud. Firm ukierunkowanych pod typowe chłodnictwo co prawda jest mało, ale ludzi do pracy jeszcze mniej i jeżeli firmy szukają kogoś na nowe stanowisko to poszukiwania zaczynają wśród elektryków / automatyków i doszkalają we własnym zakresie. Ludzi obytych z tematem, potrafiących doradzić i dobrać odpowiednie urządzenie wita się z otwartymi ramionami niemal wszędzie. A klimat
  • Odpowiedz
@Grubyarchi: Ja pracuję w tej branży już 6 lat, to czy polecamy czy nie to zależy od tego czym się konkretni zajmujesz, bo HVAC to bardzo obszerne pojęcie.

Tak z grubsza co warto wiedzieć:
Inżynier budowy - nie masz życia, praca po 45-60 godzin tygodniowo,często z sobotami, dla niektórych może być stresująca, bo jednak jest ciągła presja czasu.
Praca w projektowaniu - nie masz pieniędzy ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Grubyarchi: Ja pracuje w utrzymaniu ruchu na takim stanowisku około 5 lat. Najpierw zrobiłem inżyniera z automatyki, teraz kończę magisterkę z inżynierii środowiska. Ogólnie polecam. HVAC jak dla mnie to jest dość ciekawe zagadnienie

@chwed: odnośnie programowania to albo musi być ktoś kto ogarnia automatykę i HVAC, albo jeden ogarniający automatykę, a drugi mówiący mu jak to powinno działać :)
  • Odpowiedz