Wpis z mikrobloga

Planuje w tym roku spędzić krótkie wakacje w kraju na morzem lub na mazurach. Nie wybieram się na długo bo mam kilka wesel w tym roku i trza oszczędzać urlop. Tak na 5-7 dni.

No ale nie mam kompletnie pojęcia gdzie jechać. Z początku myślałem o Świnoujściu lub Gdańsku, ale z czasem jednak wolałbym coś mniej zatłoczonego i popularnego, cichego żeby po prostu wypocząć. Czyli takie mniejsze miejscowości.

Nie interesują mnie dyskoteki, puby, festyny czy inne wydarzenia kulturowe.

Raczej celujemy w ścieżki rowerowe i do spacerów, morze/jeziora do kąpieli i tyle.

Zaletą będzie też dobra komunikacja z większymi miastami, bo pojedziemy pociągiem z Katowic.

Z miejsc, które mamy w planach jak na ten moment to Hel, wyspa Wolin, Dziwnówek, Smołdzino, Dębina, Dźwirzyno.

Z mazur to Nowe Guty, Zdory, okolice Rynu lub Giżycka.

Wiem, że nie wszystkie to takie niepopularne, no ale od czegoś trzeba zacząć :p

Jedziemy w 3 osoby, budżet mamy ustawiony na 2000 na osobę.

Tak, wiem że w tej cenie można mieć wakacje w Chorwacji czy gdzieś tam, bez polskiego januszowania, parawanów itp. No ale tym razem wybór padł na Polskę :P

#podroze #podrozujzwykopem #mazury #morze #wakacje
  • 3
@Junpei1948 Dostań się pociągiem do Łodzi i ze stacji Łódź Fabryczna odjeżdża bezpośredni pociąg do Ełku. Na miejscu już z palcem w dupie podjedziesz czym będziesz chciał te 40 minut do Giżycka.