Wpis z mikrobloga

ej tak sie zastanawiam czy on czasem nie powinien zaczac biegac, jezdzic na rowerze a dopiero potem bawic sie w jakies cwiczenia na atlasie itp ? xD przeciez on w pierwszej kolejnosci musi zrzucic te sadlo a dopiero potem myslec o wzmocnieniu miesni, ksztaltowaniu sylwetki itp
#mocnyvlog
  • 11
  • Odpowiedz
@porzadny_uzytkownik: On zwyczajnie nie lubi wysilku fizycznego (ma w jednym pokoju rowerek stacjonarny, ktory sluzy mu za mebel), ale jednoczesnie nie potrafi zrozumiec, ze zeby schudnac, musi byc glodny. Zapycha bebzon, wymysla teorie, a przy jego przemianie materii musi byc glodny, zeby schudnac. Wiem, bo mam to samo co on tylko w gorszym przypadku bo do tego jeszcze dochodzi niedoczynnosc tarczycy. Zeby nie tyc musze jesc okolo 1700 kalorii dziennie
  • Odpowiedz
@porzadny_uzytkownik: On jakby zaczął chodzić po te 10 km dziennie i zmienił dietę to by coś z tego było. Potem rowerek, bieganie itd. Na końcu można umieścić atlas. Ale, że ani nie stosuje diety, ani nie przestrzega jakiegoś rygoru to ta jego aktywność jest albo na pokaz, albo żeby siebie usprawiedliwiać. Jednym słowem wszystko na głowie i od dupy strony, no ale jakim to ja jestem ekspertem żeby w ogóle
  • Odpowiedz