Wpis z mikrobloga

Mały komentarz ode mnie co do sytuacji panującej na tagu.
Już od pewnego czasu widać żarcie się zwolenników Daniela i Marcina na mirko, dziś mamy eskalację. Trwa denuncjowanie, ogłaszanie wszem i wobec list, kto jest czyim psem, fanbojem, czy inną gangreną. Jedni i drudzy obrzucają się nawzajem gównem.


Po remoncie przyszło stado ludków z czatu youtube, zwabionych działaniami Wykopu. O portalu słyszało coraz więcej osób, zwolenników innych tuberów, no i zakładało konta, bo wypok zaorał dwóch jutuberów więc fajnie być częścią tej społeczności.
To teraz tak - z oryginalnej ekipy Wykopowiczów, którzy kasowali rok temu partnerstwa Medusy i Rafonixa, mało kto pozostał. Tag #danielmagical przejęła gimbaza. I obecnie jutuberzy mają w dużej części słuszność mówiąc, że ci, którzy chcą go zniszczyć, to dzieciarnia. Wyjątkiem może był #gural i częściowo zamknięcie kanału #rafonix, tu odezwało się więcej starszyzny tego portalu.

Do czego zmierzam? Obecnej sytuacji nie da się cofnąć, ten hypetrain zapierdziela już tak, że nie da się go zatrzymać. Chcielibyście spokoju na tagu, bez wojenek? Sorry, jest już za późno. Zresztą, Michałowi taka sytuacja odpowiada, dla niego liczą się wejścia i rogal... znaczy hajs. Nie da się tego zmienić, chyba że ktoś się rzuci na to żeby zrobić protest na Zakręcie 8 przeciwko obecnej sytuacji. A znając naturę Wykopowiczów, wiadomo jak to się skończy...

Rafonix powiedział, że zrobi wszystko, żeby zniszczyć Wykop - w mojej opinii, obecna sytuacja jakoby potwierdza, że w pewnym sensie mu to się udało.
I to by było na tyle. Wyłączam się z pisania na tych tagach na stałe. #patostreamy
  • 17
@Arcymag_Pozytyw: nie no, szczerze to atmosferę na tym tagu dało się jakoś znieść przed tym obrzucaniem się kto jest czyim psem, ale po dzisiejszym to ja po prostu przestaję tu pisać (z tego samego powodu, z którego większość starszyzny odeszła z tagu), mam nadzieję że to ogarniecie. O ile to ogarniecie.
@Kuracyja: Wybacz, ale nie włączaj mnie do tych, których nazywasz "dzieciarnią" Wszystkich nowych nie możesz mierzyć jedną miarą. Wiadomo znajdzie się parę dziecinnych frajerów, ale im się to znudzi i za kilka miesięcy będzie normalnie. Mimo, że jestem od niedawna na wykopie to chciałbym tutaj niektórym uświadomić, że nie jestem gimbuskiem, który przyszedł wyzywać rakonika czy gruchala i sobie pójdzie, tylko staram się uczestniczyć w większości dyskusji.
@Kuracyja: nikt wykopu nie zniszczył, a sytuacja którą opisałeś jest krótkoterminowa. Poszczekają i się znudzą bo jak sam przyznałeś to gimbaza. Rozwinę - mentalna gimbaza ale to już gorzej dla starszych. W ogóle nie rozumiem jak można się bluzgać w internecie z kimś po drugiej stronie kogo się w ogóle nie zna, przez jakiś petów którzy nie są noname'ami tylko dlatego że zaczęli nagrywać na żywo i #!$%@?ć. Przecież to jest
@DannyMurillo: nie Danny, bądźmy szczerzy. Popełniłem błędy, wszyscy wiemy jakie, i tyle.
@deer_deer: @Arcymag_Pozytyw: może jeszcze od czasu do czasu tu zajrzę (co nie oznacza wpisów). Może. Michałowi zależy na hajsie i nie zamierza tego zmieniać.
@Maziar1337: tu zwrócę honor, część z "nowych" jest faktycznie normalna.
@unnamed_soldier: powątpiewam. Większość mirków mówiła przy remoncie "znudzi im się to w końcu". I mamy to co mamy.