Wpis z mikrobloga

@XpedobearX to tylko jeden składnik, a pozostałe kilka pobudzają jego działanie dlatego nie nazywa się to kofeiną w płynie tylko drinkiem. Tu jest cały ambaras w składzie energetyków. Wszystko w normie, a jednak i ze środków czystości domowej można stworzyć substancje żrącą. W aptece też możesz kupić leki, które pomagają na kaszel czy katar czy zatoki, A w połączeniu z innymi składnikami również dostępnymi i również na wyciągnięcie ręki stworzą całkiem
  • Odpowiedz
@kajdikajdi: Wymień mi proszę te składniki, pls. Tauryna? Człowieku, przedtreningówki na siłownię mają znacznie silniejsze działanie niż ten pseudo energetyk, który pobudza chyba dzieci albo cukrem jak Ci spada. Już kawa znacznie więcej pomoże. Rzucasz takimi ogólnikami, że głowa mała. Filozofia januszowa, nic więcej. Coś Ci się wydaje, coś czytałeś, ale brak szczegółów z twojej strony.
  • Odpowiedz
niacyna chociażby


@kajdikajdi: Groźna witamina B3? Ja #!$%@?ę, nie chce mi się już dyskutować XD Typowy janusz, który zobaczy nazwę, która mu wydaje się być nieznana i uważa to od razu za truciznę (tam masz zaledwie 8mg/100ml). Poza tym pamiętaj jedno co napisałem Ci wyżej:

We wszystkim należy znać umiar, tak jak w twoim piwku i
  • Odpowiedz
@kajdikajdi Ja nie twierdzę, że są zdrowe wszystkie i zawsze. Sam też znam jedną niegdyś uzależniona od nich osobę i bardzo źle to wspomina. Natomiast zależy co jest pite i rzeczywiście w jakich ilościach. Np. Red Bull zasadniczo nie ma w składzie niczego co by było samo z siebie szkodliwe a kwestia dawki kofeiny, cukru, czy Wit c to kwestia zdrowego rozsądku, więc nie widzę powodu by z nich rezygnować całkiem.
  • Odpowiedz
@XpedobearX ale piszesz wybiórczo składniki, a ja mówię że ich połączenie samo w sobie robi boom. To, że dawka maksymalna tego czy tamtego nie zmienia faktu, że wspólnie zbite w małej puszce e takich dawkach reagują ze sobą w sposób bardzo szkodliwy dla organizmu.

Jestem w stanie wypić połówkę na głowę i zjeść 2 tłuste schabowe i bic maca. Uważasz, że efekt będzie taki sam jak rano zjem schabowego, wieczorem maca i przez noc będę pił połówkę wódki, a jak pochłonę to wszystko w 10 minut i wypije połóweczkę na hejnał?
Mam wrażenie, że się nie rozumiemy. Ja wiem co to za składniki i wiem, Że same w sobie nie są jakieś niebezpieczne, chodzi mi tylko o To, że tak skompresowane w małej puszce w takiej ilości są zwyczajnie szkodliwe, organizm sobie z nimi nie radzi. Ot co..

Dodatkowo wspomniałem, Że te właśnie składniki potęgują swoje działanie, a Ty dalej o maksymalnych
  • Odpowiedz
@XpedobearX jeżeli to nie Ty pisałeś mi o maksymalnych dawkach tego czy tamtego składnika to wybacz. A Nie, jednak to Ty. A ja cały czas mówię o działaniu wspólnym.

Drugi akapit nie do mnie kolego, odstaw białko.

To ma do tego, Że organizm potrzebuje czasu żeby wszystko przetrawic przyswoić i odrzucić odpowiednio. Jeżeli mi nie wierzysz, to odsyłam do gimnazjum na biologię, a nie do Internetu i tak rzetelnego źródła informacji
  • Odpowiedz
To ma do tego, Że organizm potrzebuje czasu żeby wszystko przetrawic przyswoić i odrzucić odpowiednio. Jeżeli mi nie wierzysz, to odsyłam do gimnazjum na biologię, a nie do Internetu i tak rzetelnego źródła informacji jak hasztag mikrokoksy.


@kajdikajdi: To sobie przetrawi tak czy siak, polecam zapoznać się trochę z nauką zamiast bazować na szczątkowej wiedzy z podstawówki. Bawisz się w jakieś chłopskie rozumowanie.
  • Odpowiedz