Wpis z mikrobloga

Witam Mireczki, przyjmuje na klatę to że zaraz mnie wyśmiejecie lub coś gorszego, ale jakoś dwa miesiące temu byłemu znajomemu z pracy, zrobiłem przelew pieniędzy na konto (dość spory) potrzebowałem wtedy euro, a znajomy zadeklarował się że jeśli mu przeleje to wymieni mi złotówki na euro. Oczywiście w dzień transakcji kiedy usiedliśmy do komputera, kazałem mu pokazać czy serio ma taka kwotę bo zostane bez pieniędzy, oczywiście pokazał. Po skończonym przelewie coś mnie jebło w głowe i sam zaproponowałem że gotówkę przekaże mi za dwa tyg bo ja nie chce się z taka suma bujać, a dwa tygodnie jeszcze w pracy siedziałem. Pech chciał, minęły dwa tygodnie, kolega z pracy się zwolnił, w dzień zwrotu olał temat, kasy nie oddał, telefonów nie odbierał, nie wychodził z domu. Do tej pory brak kontaktu, prócz wiadomościami, obrażającymi mnie, bo mogłem brać od razu i to moja wina . Nie liczę tutaj na atencję, ale chciałbym się dowiedzieć od kogoś ogarniętego, co z tą sprawa mogę zrobić? Oczywiście zawiadomienie o przywłaszczeniu, na policji odrzucili z automatu... a jak narazie nie ma mnie w Polsce i nie wiem jak zacząć działać. Liczę na jakieś wskazówki! ( ͡° ͜ʖ ͡°) #prawo #windykacja #oszukujo
  • 5