Wpis z mikrobloga

Witam. Mam problem z Seatem Toledo (2000 rok 1.6SR + gaz). Od jakiś dwóch tygodni falowały mi obroty na biegu jałowym, ale zdarzało się to 2-3 razy wciągu dnia. Dzisiaj obroty kompletnie się nie trzymają i auto gaśnie, a podbijając obroty silnik pracuje nierówno. Udało mi się podjechać do mechanika który na chwilę rzucił okiem i stwierdził, że silnik łapie lewe powietrze i najwcześniej może wziąć na warsztat w przyszłym tygodniu. Jest wstanie ktoś mi powiedzieć czy mogę jakoś doraźnie naprawić na trasę ponad 300km? Albo czy jest ktoś z Gdańska kto ma narzędzia i pomoże namierzyć mi miejsce w którym łapie te lewe powietrze?

#seat #trojmiasto #samochody
  • 4
@Krzychuzero3 Psiknij plakiem w okolice dolotu, jeżeli jest nieszczelność to obroty pójdą w górę. Może być też zanieczyszczona przepustnica, albo wręcz wytarte ścieżki w TPS jak u mnie co skończyło się wymianą przepustnicy na nową. Podłączenie pod kompa może pomóc zlokalizować usterkę.
@Krzychuzero3: Miałem identyczne objawy, okazało się, że rura dolotu powietrza była po prostu dziurawa i tak jak piszesz łapała lewe powietrze. Lekiem okazała się taśma izolacyjna, na której przejechałem kilka tysięcy km :) Nie wiem jak w seatach, ale w toyocie była to zwykła gumowa rura, która idealnie współpracowała z izolką.