Wpis z mikrobloga

@fan_comy: budowałam bazy, budowałam domki dla lalek z kaset i różnych innych rzeczy, były też namioty z krzeseł i koców w których potem się spało. Jeździłam również samochodzikami po wypasionych torach. Także mem jest bardzo nietrafiony, powiedziałabym stereotypowy ʕʔ
  • Odpowiedz
@fan_comy: Sratatata. :D Kiedy ja już byłam za duża na zabawki tego typu, mój młodszy brat dostawał oprócz lego bionicle i ani tego, ani tego mu się nie chciało składać, więc ja radośnie budowałam, a on się bawił już gotowym. Plus, jak byliśmy młodsi to zabierał mi lalki i sam się nimi bawił, wołał lalki niż samochody czy inne "chłopięce" zabawki.
  • Odpowiedz
@Inurri U mnie to samo. Z bratem bawiliśmy się na zmianę raz jego a raz moimi zabawkami. Czasem były samochody i pistolety, czasem barbie i zabawa w dom :D Mama nie miała problemu z tym żeby czasem kupić mi kupić pistolet a jemu lalkę, wyrośliśmy na normalnych ludzi.
  • Odpowiedz
@barmicwa: Dziękuje za przedstawienie ideologii gender, lepiej tych bredni - pokrótce - opisać już nie można.
A teraz może porozmawiajmy o rzeczywistości, a przede wszystkim o nauce. Otóż wszystkie badania temu przeczą. Różnice anatomiczne(m.in. struktura mózgu) między kobietą a mężczyzną NIE wynikają z kultury, ale z genetyki. NIE MA I DOPÓKI NIE ZACZNIEMY MODYFIKOWAĆ LUDZKICH GENÓW - NIE BĘDZIE RÓWNOŚCI MIĘDZY KOBIETĄ I MĘŻCZYZNĄ.
  • Odpowiedz
a poszukiwał ktoś GLINY? za moich czasów wszystkie dzieciaki i kogokolwiek nie spytałam z innego miasta ale z mojego przedziału wiekowego +-5lat - to też szukali gliny ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@barmicwa oczywiście mówisz nieprawdę. Jak ktoś widział kiedyś małe dzieci to wie że te różnice szybko wychodzą. Daj dziewczynce zestaw samochodów to te samochody "ze sobą rozmawiają" u chłopca te samochodowy jeżdżą. Zabawy wyglądają zupełnie inaczej tymi samymi zabawkami.


Oczywiście jest to gówno prawda
  • Odpowiedz
@barmicwa: ale co złego w zabawie lalkami? Miałam mnóstwo lalek. I pluszaków. Miałam tez pełno podpierdzielonych od mamy z pracy igieł i strzykawek, byłam ich lekarzem ( ͡° ͜ʖ ͡°) zbierałam tez po sklepach kartony, żeby budować lalkom rezydencje. Golilam im głowy, żeby przyklejac włosy z parcianych pasków. Równie chętnie kopałam piłkę, bawiłam się w podchody, robiłam bazy w krzakach albo szukałam jaszczurek w rowach. I nie
  • Odpowiedz
@ilovecigarette: my się kiedyś wlamalysmy do opuszczonej altanki :) jesień przyszła i potrzebna była miejscówka :D okazało się jednak, ze nie była aż taka opuszczona a my miałyśmy mocno przerąbane :D (teraz sobie wyobraź 12 latki rozwalające kłódkę)
  • Odpowiedz
@fan_comy A 20 lat później:

Kobieta:
zbudowanie stabilnego domu
Stworzenia kolejnego człowieka z dwóch.
Dbanie o bezpieczną bazę domowego ogniska

Mężczyzna:
Rozebranie lalki
:)
  • Odpowiedz