Wpis z mikrobloga

oglądam sobie internety, żeby nie robić nic konstruktywnego na #studbaza ( @Zoxico coś o tym wie hehe), przeglądam je i odnajduję sobie dość ciekawy wpis:

Zakaz dobijania dziobem, 100 gramów drakuli


No kurde, nie wiedziałem, że ktoś może powiedzieć: Poproszę 100 gram @Draakul ... Czuję się przez ten wpis osaczony i to bardzo. Czy ktoś już nie czai się przypadkiem pod moimi drzwiami i nie porwie mnie, by tylko uzyskać 100g Draakula? Albo nagle mnie na przystanku nie dopadnie i nie odkroi mi ucha, bo ktoś by chciał spróbować Draakulowego ucha? Mirki, doradźcie jak mam z tą traumą teraz żyć

#depresja #gownowpis #heheszki
  • 1