Wpis z mikrobloga

Kolejny zwrot akcji w Ghoucie.

Jak się okazuje wczorajszy atak chemiczny jednak nie przykuł uwagi Zachodu. Jest to o tyle ciekawe, że wszelakie materiały publikowane przez rebeliantów wskazywały na to, że sytuacja była poważniejsza niż w przypadku Chan Szejkun, po którym USA zdecydowało się na uderzenie. Interesujące jest, że SOHR tym, razem wbrew narracji rebelianckich aktywistów podało, że nie może potwierdzić informacji o użyciu broni chemicznej. Wraz za SOHR podobną, ostrożną narrację obrała większość mediów Zachodnich.

Zaledwie kilkanaście godzin po tym ataku mamy informacje, że Armia Islamu zdecydowała się ponownie siąść do stołu negocjacyjnego. Podobno uzgodniono, tak jak za pierwszym razem, że rebelianci zostaną ewakuowani do Dżarabulus, a jeńcy zostaną uwolnieni (co sugeruje, że info egzekucji wszystkich jeńców były nieprawdziwe).

--------
Cała sytuacja jest raczej dziwna. Jednego dnia Armia Islamu zrywa porozumienie, rusza ofensywa SAA. Następuje atak chemiczny, który jednak (póki co) przechodzi bez większego echa. Dzień później mamy powrót do negocjacji i dalszej ewakuacji rebeliantów.

#syria #bitwaoghoute
  • 4
  • Odpowiedz
@60groszyzawpis: Świętojebliwi brodacze po prostu sami w zamkniętym budynku wrzucili gaz, nagrali i mieli nadzieje, że frajerzy z zachodu się dadzą złapać na pokazówę, ale nic z tego nie wyszło. Tym razem ja bym nie negocjował i wybił tych antyludzkich barbarzyńców do końca, ale zapewne Assad podejdzie do tego pragmatycznie i dojdzie do ugody.
  • Odpowiedz
@60groszyzawpis: Taki sam scenariusz jak ostatnio a nawet byl bonus z "rosyjskim zamachem chemicznym" w angli.
Tym razem usa nic nie moze zrobic bo Putin zapowiedzial ze teraz bedzie chronil Syrie i w przypadku ataku zniszczy wyrzutnie a i wspominal o zamknieciu przestrzeni lotniczej nad cala Syria. Ciezko powiedziecz czy dobrze czy zle gdy USA zwieksza skale wojny z Syrii i Iranu na Rosje i Chiny...
http://www.moonofalabama.org/2018/04/timelines-of-gas-attacks-in-syria-follow-a-similar-scheme.html#more
  • Odpowiedz
Tym razem ja bym nie negocjował i wybił tych antyludzkich barbarzyńców do końca, ale zapewne Assad podejdzie do tego pragmatycznie i dojdzie do ugody.


@Zabatrawiasta: Ja tam się Assadowi nie dziwię. Bo to on po wojnie będzie musiał się głowić jak odbudować ten kraj. A szturm na Dume oznacza zrównanie jej z ziemią.
  • Odpowiedz