Wpis z mikrobloga

Pytałam czym jest #nocnazmiana powiedzieliście mi tylko żebym się ratowała i że zwykle zaczyna się o 00:00, więc jeszcze wczorajszego wieczoru około 22:30 postanowiłam spędzić ostatnią godzinę tego dnia na mirkowaniu. Hejże coś mi nie gra, posty tym razem wydawały mi się (dużo) bardziej bezsensowne niż zwykle. Tak, przeczytałam kilka. Już się zaczęło... To nocna, ale było już za późno. Przeczytałam kilka wpisów za dużo. Moje komórki zostały zczernione, a były w bordo.. Błagam was...nie powtarzajcie mojego błędu...
  • 4