Wpis z mikrobloga

@blazer91: Codziennie. Taki kołnierzyk na przykład nie jest chroniony podkoszulkiem.
A jeśli podkoszulek to tzw. "żonobijka" bez rękawków to paszki też mają kontakt z koszulą.
  • Odpowiedz
@YogiYogi: nie do mnie to pisz, a do @Macjei xD a tak na poważnie to nie musi to być żonobijka żeby koszula była mokra pod pachami. W ciepłe dni masz morko pod pachami zarówno na podkoszulce jak i na koszuli. Normalna rzecz, że po każdym dłuższym (kilkugodzinnym) używaniu się pierze, więc pytanie moim zdaniem troll albo głupie. Śmierdzi - pierz, brudne - pierz. Nie da się określić stałego okresu
  • Odpowiedz
@blazer91: właściwie to moje pytanie powiniem ograniczyć do tego czy po całym dniu chodzenia w koszuli z podkoszulkiem, jeśli nie jest brudna, nie śmierdzi to i tak ją pierzecie czy nie?
  • Odpowiedz
@blazer91 :) źlemisiekliknęło i do Ciebie odpisałem.
@Macjei: Tak, piorę po każdym użyciu gdzie użycie = normatywne wyjście w koszuli do pracy lub na imprezę.
Dobre koszule nie muszą być sakramencko drogie i przy delikatnym praniu nie dzieje im się krzywda.
Nie wierz w to że dla Ciebie nie śmierdzi i nie widzisz brudu bo własnego zapachu się często nie czuje (albo jeszcze nie czuje).
  • Odpowiedz
@Macjei: jeśli byłem danego dnia na imprezie w takim zestawie to następnego dnia na pewno go nie zakładam i od razu leci do prania - zarówno podkoszulek jak i koszula. Jeśli faktycznie nie spociłeś się i nie śmierdzi to możesz założyć koszulę jeszcze dnia następnego, ale ja więcej niż 2 razy to bym raczej nie zakładał. Samo to, że często to widać, że nie jest to świeżo wyprana i wyprasowana
  • Odpowiedz