Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Tak sobie przeczytałem komentarz jednej z mirabelek z anonimowych o tym, że niektórych rzeczy nie da się #!$%@?ć, więc słuchajcie xD

Generalnie nie jestem brzydki, ale powodzenie u kobiet zaczęło się u mnie w wieku 20 lat. Wiecie, ostrzejsze rysy, równomierny i gęsty zarost, zadbana cera, włosy itd. Do tego zawsze jakaś siłka (od małego coś trenowałem, dla mnie to nawyk). Wcześniej tego nie było, były kompleksy, aspołeczność i nawet nie trzymałem.

Poszedłem sobie raz z kumplem do klubu, takiego studenckiego, nie żadna remiza. Tam zaczepiła mnie laska, z którą zajebiście mi się gadało. Serio, było lato, więc ciepło nocą, toteż poszliśmy na ławkę przed klub i tam gadaliśmy z 2h. Laska stwierdziła, że możemy iść na miasto na jakieś piwo czy coś. Poszliśmy. Skończyło się na 2 piwach i laska lekko wstawiona powiedziała, że jeszcze ma coś u siebie i obejrzymy sobie film. Nie skumałem i nadal chciałem wracać do domu, a nie oglądać film. Potem okazało się, że nie mam busa do domu to powiedziała, że "muszę u niej zostać, nie zostawi mnie tak". No to ok, poszliśmy do niej, ale nie miała alko. Co zrobiłem? Zamiast przejść do rzeczy zapytałem "to co z tym filmem?" (nie wiedziałem wtedy, że to taki tekst jak "wpadniesz na herbatę?", myślałem, że serio chce oglądać film). Ja #!$%@?ę, do 6 rano oglądaliśmy na siłę jakiś gówniany horror klasy B, a potem poszliśmy spać (ja na materacu, ona na łóżku), bo każdy był #!$%@? i nawet nie myślał o niczym więcej.

Napisała potem do mnie jeszcze raz i umówiła się, żebym wpadł do niej. Laska miała przygotowane wino, coś tam gadaliśmy, ona otworzyła wino, pół wypiła więc była wstawiona. Zaczęła siadać mi na kolanach, przytulać się itd. Ja byłem trzeźwy, więc nie wiedziałem co się #!$%@? xD Kolejny raz nie połączyłem faktów. Tym razem jednak spałem z nią w łóżku i dopóki nie zaczęła napierać na mnie tyłkiem i dawać jasne znaki, więc koniec końców poszło.

Chciałbym żeby to była pasta, ale niestety nie xD Od tamtego czasu zdobyłem sporo doświadczenia, bo to jednak było kilka lat temu, ale do tej pory chcę się przejść na samą myśl o tym, jak bardzo byłem #!$%@? w tym temacie xD

#tfwnogf #przegryw #stulejacontent

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 49
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie wiem skad u mnie takie emocje, ale ja jak czytam tego typu teksty to czuje jakas wrecz wrogosc do takiego niewyrazania swoich checi tylko bawienia sie w jakies niemrawe podchody ze strony dziewczyn. Zreszta trzeba uwazac na tego typu sytuacje, bo napalony przegrywek moze np. zbaitowac sie w jakas zorganizowana inbe typu kradziez portfela itp.
  • Odpowiedz
@Kre_cik: ta ta. A facet ma sie nie bac czy nie zostanie odrzucony/wysmiany/splawiony/obgadany?
Sposób na podryw w wykonaniu kobiety? Istniej. Ciezko nie nienawidzic tego swiata w mlodym wieku.
  • Odpowiedz
@Kre_cik: zdajesz sie pomijac kwestie wygladu w rzekomym 'podrywie'. Jak sie podobasz lasce to podrywa sie sama. Wykopki przegrywki nigdy w zyciu nie beda mialy takich sytuacji, wiec to troche nie na miejscu tagowac taki normie kontent tfwnogf i przegryw. Ba, ja uwazam siebie za lekko powyzej przecietnej z wygladu i nigdy, przenigdy nie mialem podobnej, klarownej sytuacji - w sumie, nie powinno to dziwic bo bycie przecietnym to stanowczo za
  • Odpowiedz
@sil3nt: a co ty mowisz? Jakby OP nie wygladal dobrze to nigdy by do takiej sytuacji w ogole nie doszlo. I do takich sytuacji nigdy nie dochodzi u wiekszosci facetow(odsylam do zasady 20/80). Zakladajac oczywiscie, ze historia nie jest zmyslona bo brzmi dosc malo prawdopodobnie.
  • Odpowiedz
@integrator123: Powtarzam, bycie przegrywem, to głównie psychika. Jest masa paskudnych gości z fajnymi dziewczynami i nie powiesz mi, że nie masz choć jednego takiego znajomego. OPowi laska prawie wprost powiedziała, że chce się ruchać, bo on nie zauważył oczywistych sygnałów. Nawet jakby gumki wyjęła, to on by prędzej pomyślał, że #!$%@? nie wiem, będą je sobie na głowę nakładać i dmuchać przez nos aż pękną, niż to, że laska chce się
  • Odpowiedz
@sil3nt my mówimy innymi językami. Dla ciebie i dla normikow (nie lubię podziałów, ale nazwijmy tak atrakcyjnych ludzi dla uproszczenia, no offence) posiadanie kobiety to kwestia woli tj. wyboru, reakcji na konkretne sygnały. Nie możesz jednak przyjąć do wiadomości, że przegrywy, typowi ludzie udzielajace sie pod tym tagiem NIGDY NIE DOSTAJA takich sygnałów, bo nie podobaja sie kobietom. I kropka. A jeśli chodzi o tych znajomych, to w sumie nie mam takich.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania
Ja miałem raz sytuacje że podbiłem do laski na dyskotece w Mikołajkach na Mazurach, szmery bajery i koniec końców poszliśmy do niej do pokoju w hotelu. Usiedliśmy na łóżku, patrzę się na nią i nagle wypaliłem "no to tego, dobranoc" po czym ubrałem się i wyszedłem xDD
Dopiero w drodze na łódkę ogarnąłem jak strasznie #!$%@?łem i jak wróciłem to okazało się że laska serio poszła spać xDD
Minęło już 6
  • Odpowiedz