Wpis z mikrobloga

Skoro dziś premiera Far Cry 5, przestały mnie obowiązywać wszelkie parafki i dokumenty.
Wydanie ponad 200 zł za to niedopracowane gówno, to jak splunięcie w twarz, za którym idzie siarczysty luj. Jest tam tyle błędów, które devowie ignorowali, randomowe wysypywanie się gry, flickeringi, dziwne tekstury, zachowania AI, iż szkoda gadać.
Pracowałem jako tester w jednej z warszawskich firm, gdzie testowałem właśnie Far Cry 5. Zapytajcie o co chcecie.
Powiem jedno: oceny są znacznie zawyżone i kupione przez Ubi
#gry #farcry #farcry5 #takaprawda #ama #konsole
  • 69
  • Odpowiedz
@NukeOps: Latam po całej mapie i grzebie w każdej dziurze. Nabijam wyzwania i robię misje poboczne. Jeszcze mam dwóch bossów do pokonania z tej całej rodzinki nie licząc ojczulka:) Tak więc dużo gry jeszcze przede mną. I jak na razie nie natrafiłem na żadne bugi i ani razu gra mnie nie znudziła. Ma swoje wady to jasne. Od czwartej części to dla mnie jest duże DLC do Far Cry 3 (Nie
  • Odpowiedz
@NukeOps: Po dzisiejszym maratonie ukończyłem tę grę w całości i powiem tyle:
1. Nie znalazłem żadnych bugów graficznych;
2. Ani razu gra mi się nie wysypała;
3. Nie doświadczyłem żadnego błędu w zdawaniu czy też kompletowaniu questów.

Wybacz Ojcze, więcej grzechów nie pamiętam.

AI wrogów nie budzi większych zastrzeżeń, AI sojuszników bywa irytujące. Zwłaszcza zwierzaki wpadające pod koła pojazdów, a powierzenie któremuś z kompanów funkcji kierowcy to prosta recepta na to,
  • Odpowiedz
@Mr_Hand_of_Fate: końcowe buildy, które testowałem miały błędy graficzne, ale na zasadzie takiej, iż były dość widoczne, rzucające się w oczy. Mi gra wysypywała się regularnie, podczas ostatniego cinematica z Fatherem, gdzie wlecze Cię do bunkra, albo podczas zwykłej jazdy samochodem po county. A jak pierwszy cinematic? W końcu zgrali ruchy postaci z tekstem? XD bo nie mogli tego zrobić aż do końca

Szeryf nie stawał w drzwiach więzienia, blokując je?
Jedynym
  • Odpowiedz
@NukeOps: Myślę, że od początku lutego to jednak trochę czasu minęło i mogli wiele dopracować :) Nie sądzę, aby przesunięcie premiery na koniec marca (gdy miała być pierwotnie w okolicach 28 lutego) było przypadkiem.
W sumie, to przypomniałem sobie jeden bug, czy raczej może rezultat słabej optymalizacji: na GTX 1050 Ti byłem w stanie wyciągnąć mniej lub bardziej stabilne 45 FPS w średnich detalach, natomiast zdarzały się momenty, gdy gra doczytywała
  • Odpowiedz
przycinki. Nic psującego specjalnie doświadczenia z gry, ale jednak nie sposób mówić o pełnej płynności.


@Mr_Hand_of_Fate: czy te przyciniki były przy wczytywaniu dużych obszarów ? w rogu pojawiało się kółko z gwiazdek?

Ale NPC-e związani z questami nie sprawiali żadnych problemów.


może dlatego, że gdy przyszedłem w styczniu, wiele osób siedziało na łamaniu questów - dostawali task z konkretnym rejonem i mission/questem/sidem i cisnęli go do bólu, wyłapując bardzo, ale to
  • Odpowiedz
@NukeOps:

czy te przyciniki były przy wczytywaniu dużych obszarów ? w rogu pojawiało się kółko z gwiazdek?

No właśnie nie. Gdyby tak było, zapewne nie potraktowałbym tego jako bug/brak optymalizacji.

sęk w tym, że raz wyzwolone outposty pozostawały takie do końca

No i tak było. Niby były jakieś najazdy na outposty, ale polegało to na tym, że pokrzyczeli, postrzelali i dostali łomot. Nie zdarzyło się, aby outpost został odbity.

jak Ci
  • Odpowiedz
@Mr_Hand_of_Fate: może masz na myśli to, że po wyzwoleniu kilku outpostów i uzyskaniu ressistance pointu w rejonie, heraldzi wysyłali na Ciebie nowe maszynki/pomysły, ale lokalna milicja się odpalała ? Whitetail Militia była najbardziej rozbudowana. Jeśli oto Ci chodzi, to uspokajam - nic nie zmienili. Starcia były normą, po osiągnięciu trzeciego ressistance pointu np. u Johna, o ile nie poleciłeś go ubić, kultystów było od #!$%@?. Przeszkadzali niesamowicie.

Najmilszy był rejon Johna,
  • Odpowiedz
@NukeOps:

może masz na myśli to, że po wyzwoleniu kilku outpostów i uzyskaniu ressistance pointu w rejonie, heraldzi wysyłali na Ciebie nowe maszynki/pomysły, ale lokalna milicja się odpalała ?


No właśnie nie. Zdarzały się ataki na outposty ze strony losowo spawnowanych wrogów. Te najazdy po przekroczeniu określonego poziomu oporu też były dość wytrącające z rytmu. W sumie rozumiem: dali swobodę w przemierzaniu terenu, gdy w poprzednich częściach trzeba było najpierw robić
  • Odpowiedz
@Mr_Hand_of_Fate: chociaż powiem Ci, że samoloty mogły stallować, a ich silnik gasły po zbytnim dawaniu w #!$%@?ę, szczególnie, gdy kręciłeś się z jakimś Choosen, nie mówiąc o Johnie. W ogóle, Johna dało się pokonać wyskakując z samolotu, nie wiem jak jest teraz.

Tak, Faith to taka zagubiona 20 latka, filigranowa, słodka, zagubiona. I chyba jej zabójstwo mnie lekko zabolało, bo wystarczyło ją porządnie przelecieć ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@NukeOps:

Cała gra to satyra Ameryki, kpina z fundamentalnych zasad i czyiś przekonań - szkoda, że o żydach albo muzułmanach tak nie kpią ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No właśnie ja się trochę tutaj nie zgadzam. Niby setting się zgadza, a jednak dołożono wszelkich starań, aby przypadkiem nie urazić fundamentalnych protestantów, choć teoretycznie w nich ta satyra miała być wymierzona. Tu raczej jest mowa o tym, że antagoniści
  • Odpowiedz
@Mr_Hand_of_Fate: Project Edens Gate ma fundamenty chrześcijańskie, tylko z dozą fanatyzmu. To są ekstremiści, a tych nie brakuje w Stanach. Jest nawet baptise, John to robi na bohaterze. Ba, Chosen też, na losowych npc ;) generalnie Joseph jest uznawany za ucieleśnienie Jezusa. Niby prorok, a jednak Bóg. Zauważ, że on nie musi nic robić, a dzieje się po jego myśli
  • Odpowiedz
@NukeOps:
Nie, no pewne paralele są nad wyraz widoczne, ale dalej w tyle czai się przekaz: "No true Christian would do that".
Myślę, że bardziej brutalna wobec "fundies" była seria GTA. Ale z drugiej strony - satyra, która bierze na tapetę równie łatwy przedmiot do żartów, to już nie jest satyra, to kopanie leżącego.
  • Odpowiedz
@Mr_Hand_of_Fate: satyrą amerykańskiego stylu życia, o. Zauważ chociażby sklep z bronią. Bronie premium, AC w malowaniu Stripes n Stars i wiele innych. Samochody w malowaniu amerykanskim, Montana ale po drogach lecąc muscle cary i pickupy. Po zabiciu heralda zobacz na animacje, czym machają. W ogóle, co robią ludzir po wyzwoleniu outpostów. Ogrom npców służyło w wosjku Whelty razem z synem Eliego w Afganie, Jacob w 82nd Air Division All-American podczas Pustynnej
  • Odpowiedz
Myślę, że ten American Way of Life został przedstawiony z taką dużą sympatią, nawet jeśli jest to satyra, to raczej dość łagodna - "wsi spokojna, wsi wesoła". Jedyne postaci, które kojarzę, a są tak straszliwie przerysowane i przedstawione w krzywym zwierciadle, to Hurk Drubman Sr. i może ten typ, który zleca zdobycie mięsa z rozjechanych zwierząt. W sumie obraz jest taki, że ta broń na każdym kroku, machanie flagami, samochody z olbrzymimi
  • Odpowiedz
@NukeOps: Zombie Borsuk(ʘʘ) Jak ja kocham tą serię. A z każdą godziną przegraną coraz bardziej uwielbiam Far Cry 5( ͡ ͜ʖ ͡) A nie słyszałeś, może czy wydadzą te dodatki w pudełku jako standalone?
  • Odpowiedz