[siewca_kawy]

Tak sie wlasnie zastanawialem, gdybym ogladal dragon ball z, tylko do sagi freezera, a nastepnie ostatni odcinek dragon ball super... ale mialbym
#dragonballz
#dragonball
#dragonballsuper

[yakuz]

@siewca_kawy: naprawdę zdziwiłoby cię że arcy wróg głównego bohatera się do niego dołączył? Który już raz się tak stało 30?

[Ogniste_Jezyki_Sprawiedliwosci]

@yakuz wiesz jakby skończył na sadze namek, to by go to zdziwiło. Tak naprawdę po sadze namek widzimy, że piccolo i Vegeta zostali w drużynie.

[siewca_kawy]

@Ogniste_Jezyki_Sprawiedliwosci: dokladnie tak, a tu nagle martwy freeza no to akurat spoko bo go niby goku zabil, ale jakis chudy brunet co #!$%@? razem z nimi, caly team Z kibicuje + jakis dziwny kotopies i gej z berlem + 2 fioletowych panczurow itd itd

[siewca_kawy]

@yakuz: pytanie ilu arcywrogow ma Goku ? bo moim zdaniem bylo 3 w DBZ, freezer, cell i kid buu, reszta to pionki, bo nazywajac vegete lub piccolo arcywrogami to rowniez, lorda sluga, turlesa, radiza, garlica, dr whellowa, coolera, androida 13, brolego, bojacka, hildegarna itd itd i zaden z tych arcywrogow nie dolaczyl do goku

[yakuz]

@siewca_kawy: zapomniałeś o Yamcha, może nie arcy ale naprawdę to nic zaskakującego się nie stało. Z biegiem sag dochodzą nowi bohaterowie ci źli i dobrzy. Frezer w sumie nie jest dobry, dalej knuję i zebrał drużynę.

[siewca_kawy]

@yakuz: jedyny ktory moze potwierdzic twoja teorie jest Pilaf xDDDD jeden z pierwszych arcywrogow a teraz prosze, kumpel xDD

[yakuz]

@siewca_kawy: a Vegeta?

[siewca_kawy]

@yakuz: dobra zacznijmy od tego jak sklasyfikowac arcywroga(bo ta dyskusja w tym kierunku idzie) Vegety i Piccolo nie nazwal bym arcy wrogami przynajmniej nie w DBZ, bo w DB tak owszem piccolo byl arcywrogiem ale seria sie skonczyla i tyle bez DBZ nie wiedzieli bysmy ze dolaczyl do team Z. Mianowicie czy Vegeta byl arcywrogiem ? nie nie byl byl poprostu7 przeciwnikiem ktory wyznajac zasade wrog mojego wroga jest moim

[siewca_kawy]

i czas odlaczyc arcywrogow od przeciwniow/rywali, rywalami byl yamcha, krilan, tien itd a ci ktorych goku poslal do piekla lub jego ekipa byli arcywrogami :) tak wiec konczac ogladanie sagi namek i potem ogladajac ostatni odcinek DBS mialbym mocnego mindfucka co sie #!$%@? w miedzyczasie, majac w glowie wyglad goku ktory wiele sie nie rozni z sagi namek, martwego freezera ktorego goku niby zabil ok ale ta reszta ta wspolpraca no #!$%@?