Wpis z mikrobloga

Już nie będzie Dragon Ball Super w następnych tygodniach.. Pożegnanie Dragon Ball z kibicami. Cztery serie anime. Kilkanaście lat transmisji. Fenomen ogólnoświatowy. Powtarzalność sukcesów przez lata, a przecież pierwsza manga wyszła w 1984 roku i było to przecież 33 lata temu. Coś niewiarygodnego! Co tydzień siadaliśmy jak do telenoweli. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było przypisać tej serii w trakcie całej kariery. Że można w życiu wygrać ewidentnie bez układów. Że jest serią rzetelną, solidną, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei. Dragon Ball zaczynał w Polsce jako idol kryzysowy na RTL7, który miał nas prowadzić jako ambasador wielkiego skoku cywilizacyjnego do Europy oraz świata. Fenomen społeczny. Przecież my dzięki tym transmisjom.. żyliśmy życiem zastępczym.. Był powodem ogromnej zbiorowej radości. Dał nam wiele, bardzo wiele.. Miejmy nadzieję, że z tych młodych animatorów, którzy dzisiaj mają aspiracje, którzy oglądali jak Goku ratuje świat, jak Mistrz Świata Mr Satan, który powiedział, że Goku go natchnął. Że uwierzą, że nie zmarnujemy tego fenomenu, jaki się stworzył przy oglądaniu anime z dalekiej Japonii. Tego fenomenu popularności - 500 milionów widzów, rekordowa telewizyjna widownia, kiedy pokonał Freezera na Namek. 400 przeszło milionów - Turniej Mocy z Jirenem. To jego ostatnie zwycięstwo i ta wielka radość nas, ludzi, którzy go oglądaliśmy. Wszyscy przed ekranami krzycząc, skacząc.. Po prostu było pięknie i coś się niewątpliwie zamknęło. Miejmy jednak nadzieję, że będzie jakaś próba kontynuacji. Trudno uwierzyć, że Dragonballomanii już nie będzie nigdy. Dziękujemy Ci bardzo, Dragon Ball. Do usłyszenia.
#dragonball #dragonballsuper #anime #skoki #heheszki
  • 2
Miejmy jednak nadzieję, że będzie jakaś próba kontynuacji


@cavalarz: myślę, że będzie kontynuacja. Robią teraz kinówkę. Do tego sam tytuł odcinka jak i lektor na jego końcu sugerują powrót serii. A także występowanie 4 niepoznanych jeszcze wszechświatów, jak i pozostałych 4, które były kiedyś wymazane i być może też zostały przywrócone