Wpis z mikrobloga

  • 0
@Bachal nikt kto ma różowego nie bawi się w jakieś prawickie poszczenie. Bo ten bo fap ma na celu podbicie tescia aby znaleźć loche. Wiec to sie wyklucza z posiadaniem juz jakiejś.
  • Odpowiedz
@Canova: seks z różowym nie wplywa źle na nofap ponieważ nofap ma za zadanie odciąć od nałogowego oglądania pornografii, która powoduje spustoszenia w układzie limbicznym mózgu, podobnie jak alkohol i narkotyki stymuluje go i nadmiernie eksploatuje dając potężne dawki dopaminy i uniewrażliwiając na inne zawsze słabsze bodźce z odczuwania przyjemności jak choćby realizowanie się poprzez hobby, pasje. W taki sposób następuje patologiczna zmiana w odczuwaniu przyjemności które już tak nie cieszą,
  • Odpowiedz
@Canova: A co do samego testosteronu to nofap go nie zwiększa, po prostu brak orgazmu powoduje że wraz z nim nie traci się go, to pozwala zrozumieć dlaczego sportowcy często przed ważnymi dla nich wydarzeniami rezygnują z seksu aby uzyskiwać lepsze przygotowanie do zawodów czy walk (bokserzy na przykład) Testosteron jest cały czas na tym samym poziomie, kompulsywna masturbacja powoduje jego ubytek wraz z ejakulacją. Podbicie teścia ponad poziom naturalnego zachodzi
  • Odpowiedz
  • 0
@unnamed_soldier skoro porno robi taki zajzer w glowie to normalny seks powinien ja rozsadzac. W koncu porno to lizanie lizaka przez papierek a seks to konsumpcja wlasciwa. Serio ktos wierzy w te zbdedy xD dla mozgu bodziec A to bodziec A niewazne czy stymulowany sztucznie reka lub bloterem lsd czy naturalnie. Ale jak łykacie to pseduopsychologiczne #!$%@? z 4chana to prosze bardzo.
  • Odpowiedz
robi taki zajzer w glowie to normalny seks powinien ja rozsadzac. W koncu porno to lizanie lizaka przez papierek a seks to konsumpcja wlasciwa


@Canova: XD Tu chodzi o uzależnienie. To jakbyś się ruchał z dziewczyną codziennie godzinami i nie wychodził z domu. Wtedy to też jest uzależnienie -> Tiger Woods
  • Odpowiedz
@unnamed_soldier: ty też się mylisz, bo seks też działa jak narkotyk. Codziennie orgazmy robią spustoszenie w mózgu, poza tym każdy wytrysk to wycisk dla organizmu, bo ciało stanie na głowie, byleby zapewnić spermie wyśmienitą jakość... Witaminy, mikro elementy mogą być lepiej wykorzystane niż na produkcję spermy, która trafi do kosza czy tam w gardło twojej dziewczyny...
  • Odpowiedz
@ameneos: Zgadzam się, ponieważ przekraczanie granicy wszelkiej aktywności seksualnej jest destrukcyjne, ale (biorąc pod uwagę dostępność tj. masturbacja jest o wiele bardziej dostępna niż seks z partnerem) lepiej kierować tą seksualność do drugiej osoby niż do siebie.
  • Odpowiedz