Wpis z mikrobloga

@sugasuga: dla mnie to była długo miłość bo czesze aż miło - tego nie można jej zarzucić. Gładko i bez szarpania, sama przyjemność. Niestety w moim przypadku ten komfort sporo kosztował :< słyszałam, że w dalszym ciągu warto używać TT na mokrych, ale ja już się tego nie tykam w ogóle.
@jak_wdupieweza: co prawda moje włosy są proste jak drut a kręcą się tylko kosmyki blisko twarzy bo często zakładam je za uszy, ale kiedyś jak na wyjazd zapomniałam swojej szczotki z włosia dzika to w Rossmannie wzięłam właśnie tą od Ewy Schmitt bo ładnie wyglądała, jest przecudowna i korzystam z niej częściej niż z tej z włosia dzika, może spróbuj :)
Pobierz p.....r - @jak_wdupieweza: co prawda moje włosy są proste jak drut a kręcą się tylko ...
źródło: comment_rSUwkq835dNglfKyGGmNb26fndmOvfS8.jpg
@wwwlosy_pl: nie, nienawidzę niewyczesanych włosów, to raz. dwa, zawsze myję włosy wieczorem i jak idę spać to robię warkocz. niewyczesane by się okropnie plątały.
wczoraj nie wyczesałam ich i poszłam tak spać, rano miałam takie XD na głowie, że szok.. poza tym mi niebieski zawsze czesze włosy na mokro co sie przekłada na cebulki. :P
@jak_wdupieweza: nie, to plastik, raczej z tych solidniejszych bo spadła mi wiele razy na kafelki i się trzyma. na opakowaniu było napisane, że do codziennej stylizacji, wczesywania odżywek i rozczesywania mokrych włosów. pamiętam, że bardziej dedykowane dla kręconych albo właśnie z tendencją do kręcenia
@Thalassa: nie no ja je susze naturalnie, tyle ze musze je zawiazac w warkocza na noc bo jak inaczej. kok mi nie gra bo zaraz sie rozwala. odzywka bez splukiwania zawsze jest, inaczej by bylo ciezko rozczesac.
z tym grzebieniem good idea...
najgorsze ze ja nie chce miec kreciolkow xD