Wpis z mikrobloga

@Dusiol-Kozinski: siemka,
pociąć tak- zwykłą piłą spalinową, co do budowania- część służy jako krawężnik pomiędzy trawnikiem a kamykami, a część leży sobie i czeka na dalsze projekty ogrodowe matki :p
co do budowania z nich czegokolwiek prócz jakiegoś chodnika/odgranicznika w ogrodzie, to mając na uwadze ilość syfiu konserwującego jaki się w nich znajduje szczerze nie polecam
  • Odpowiedz
czytałem artykuł o toksyczności środka konserwującego i nie napisali o jednej rzeczy: o stężeniu tych środków po upływie kilkudziesięciu lat. Wydaje mi się, że jak wszystko tak i to dziadostwo z czasem traci swoje właściwości. Pewnie z roślinnością w ogródku Twojej matki nie ma problemów - wszystko rośnie jakby nigdy nic.
Podkłady pewnie ciąłeś w poprzek, a czy wzdłuż też - na cieńsze plastry? Tak żeby zrobić deski np na ogrodzenie?
  • Odpowiedz