[DPary]

Wielu moich znajomych ma zwyczaj że przy wzięciu telefonu do ręki włączają transmisję danych, a gdy go chowają to ją wyłączają w celu oszczędzania baterii. Ja mam ciągle włączoną. Jak u was to wygląda?
#android

[shymon]

@DPary: wyłączam na noc, żeby nie brzeczaly powiadomienia i włączam rano

[s_t_u_l_e_j]

@DPary:
Musisz być online bo prowadzisz życie na instagram/fb/snapchat - nie wyłączasz.
Nie prowadzisz życia na guwnoportalach - włączasz kiedy potrzebujesz.

[P.....a]

@DPary: Robię dokładnie to samo, bo i tak nie mam praktycznie żadnych aplikacji z których przychodziłyby mi powiadomienia, więc bez sensu mieć włączony cały czas.

[Kic3k]

@DPary nie korzystam z Instagrama i snapa ale i tak nie widzę powodów by wyłączać neta, u mnie zawsze włączony,
telefon 2 pełnych dni i tak nie wytrzyma więc bez różnicy dla baterii, chyba że faktycznie jakieś 10% czy coś takiego to tryb oszczędzania sam wyłączy

[artos]

@DPary: Transmisja danych automatycznie włączana co 15 minut z wymuszeniem sprawdzenia powiadomień w aplikacjach gdy jestem poza zasięgiem Wi-Fi.

[f.....t]

@DPary: przy rozmiarach dzisiejszych pakietów internetowych jest to głupie i bezsensowne.

Zresztą jak chcesz przyblokować jakaś appke żrącą transfer, to możesz użyć opcji sytemu.

[f.....t]

@s_t_u_l_e_j: super porady piwniczaku.

Widzę tylko jeden, mały problem - normalny człowiek potrzebuje mieć net 24/7, żeby utrzymywać kontakt z rodziną i ze znajomymi.

[f.....t]

@Przybysz_z_4chana: kolejny piwniczak bez znajomych, który nie używa żadnych komunikatorów?

[s_t_u_l_e_j]

@frogfoot:
O tak, bo normalni ludzie nie używają już wcale podstawowej funkcji telefonu czyli połączeń telefonicznych tylko siedzą 24/7 na mesendżerach i fejsbukach.
Dziennie po 100 powiadomień

karinka dodała zdjęcie brajanka

brajanek się zesrał

brajanek się porzygał

ejj co tam???

i guwnopowiadomienia z prośbą o dodanie od osób których widziałeś 2 razy w życiu na oczy.

[f.....t]

@s_t_u_l_e_j: ja nawet z rodziną utrzymuje kontakt głównie na whatsapppie. Przesyłamy sobie krótkie wiadomości głosowe i spontaniczne fotki. Do tego oczywiście rozmowy głosowe i video.

Połączenia telefoniczne tylko w sytuacjach wyjątkowych i awaryjnych.

Z tego co widzę, to ogromna większość ludzi robi tak samo. Za wyjątkiem upośledzonych i wycofanych społecznie piwniczaków.

[s_t_u_l_e_j]

@frogfoot: Spoko. Mnie po 5 dniach by znudziło wysyłanie misiów i serduszek ciotkom, wujkom gołych bab i ogólnie interesowanie się, że mnie to interesuje co do mnie piszą i wysyłają.
Właśnie dlatego nie mam smartfona, miałem sprzedałem bo do niczego mi to nie potrzebne. Wiedzą jak się ze mną skontaktować telefonicznie.

[f.....t]

@DPary: no wiadomo - w piwnicy najlepiej.

Na weselu sam przy stole, a dziewczyny tylko w .jpg xDD

[s_t_u_l_e_j]

@frogfoot: xDD

[P.....a]

@frogfoot: Nie, po prostu używam wszelkiej maści komunikatorów (ryjoksiążka, Discord, irc) tylko na PC, jak wychodzę z domu to są mi zbędne. No i nie wszyscy mają znajomych, co to koniecznie muszą używać komunikatorów (mam wśród znajomych ludzi bez fb, bo ich zwyczajnie nie interesuje).