Wpis z mikrobloga

Cześć
Dziś znów byłem u lekarza
Znów ubrany jak anioł powtarzał
że to chwilowe i odzyskam zdrowie

Mówi, że terapia idzie w dobrym kierunku. Że muszę tylko u terapeuty bywać i będzie dobrze. A mnie dzień po dniu zjada od środka coś małego i oślizgłego umieszczonego gdzieś pomiędzy mostkiem a pępkiem, gdzie niedawno znajdowało się miejsce na to ciepłe, okrągłe, połknięte i niewyplute.
Kiedy zje wszystko, w końcu będę lżejsza. Musisz cierpieć, żeby się oczyścić. Pocierpię jeszcze chwilę, a w końcu samo minie.

#sajkostories
  • 2