Wpis z mikrobloga

Mirki...

Mam pewną wredną teorię.

Teorię Nieistniejącej Teorii Płaskiej Ziemi.

Według niej nie istnieje ani jedna inteligentna osoba wierząca w Płaską Ziemię. Absolutnie wszyscy rzekomi wyznawcy tej teorii, a już na pewno wszyscy twórcy cząstkowych teorii i materiałów na ten temat to trolle, które z jednej strony cieszą się z triggerowania ludzi mało odpornych na płaskoziemski trolling, a z drugiej liczą na to że istnieją jacyś wyznawcy podatni na te wymysły.

Nie wykluczam istnienia nielicznych upośledzonych umysłowo jednostek, które wierzą w te materiały, być może niektóre uszkodzone osobniki potrafią nawet tworzyć materiały i teorie na temat Płaskiej Ziemi - ale nie wierzę, by na #wykop dało się spotkać choć jednego Prawdziwego Płaskoziemca (tm).

I nie mówcie że tak nie jest, bo im bardziej ktoś się będzie zapierał że wierzy, tym bardziej będę przekonany że jest on trollem!

enron - Mirki...

Mam pewną wredną teorię.

Teorię Nieistniejącej Teorii Płaskiej...

źródło: comment_1yUuHiFR0UwrrybpyjEEAG7M1lTjZ4SX.jpg

Pobierz
  • 7
@enron łap plusa, uważam tak samo, a podniecanie się plaskoziemcami przez wykopkow jest żenujące. To takie klepanie się po plecach i mówienie sobie na wzajem patrz jacy jesteśmy mądrzy, posmiejmy się z tych głupkow (których nomen omen nikt nigdy nie spotkał serio).
Okrągła ziemia jest nam wbijana do głów od podstawówki, gdzie nie brakuje globusow map. Itd także ciężko mi uwierzyć że ktokolwiek mógłby się nagle wbrew jakiejkolwiek logice przestawić na takie
@rosucho: ci płaskoziemcy są pewnie tak realni jak wyśmiewani przez miłośników Androida psychofani apple. Tak jak przez całe życie nie widziałem żadnego płaskoziemca a widziałem wielu antypłaskoziemców, tak samo od kiedy istnieje ten urojony konflikt "Apple kontra reszta świata" to widuję wyłącznie wojujących androidowców a psychoapplowców - ani śladu...