Wpis z mikrobloga

@NieJedynaNaWykopie: tak, chociaż tej wątróbki daje zawsze mało, tylko żeby lepiej się pasztet trzymał. Jeżeli chcesz megaprotip na mój przepis na pasztet to słuchaj:

Potrzebujesz łopatke (ja zawsze biore ok. 4kg żeby była duża), podgardle okolice 1kg i boczek (według uznania - żeby nie było za tłusto). Łopatke i podgardle w całości rozbijasz tłuczkiem - tak jakbyś chciała z tego zrobić roladę. Następnie na całej długości łopatki dodajesz przypary - według
@Sloneczko wszystko fajnie, zajebiste hobby tylko potem bebzon rośnie jak szalony. Tu mnie trochę ratuje lenistwo. Ale z drugiej strony to zanim gruby umrze to chudy 100 razy zdechnie( ͡º ͜ʖ͡º)
@Sloneczko Samo "papranie" to świetna zabawa, ale potem to trzeba zjeść bo dobre, a rodzice nauczyli nie wyrzucać jedzenia to racjonalne odżywianie jest ostatnią rzeczą o której myślisz, a jeśli myslisz to w stylu: przecież to takie dobre i zdrowe bo swoje. I jebut! Boiler urus( ͡º ͜ʖ͡º)