Wpis z mikrobloga

@fotografiola No to normalne, że jedne gasná, a drugie sie zapalają.

Istnieje jeszcze możliwość ze jak przyciagniesz do siebie manetke to wtedy obydwie zarowki sie pala. a jak do przodu przesuniesz to tylko drogowe.
  • Odpowiedz
@Negatyf: Źle wytłumaczyłam, ale jestem kobitą, więc proszę o wybaczenie. To jest tak, że one zamiast oświetlać drogę w dużym zasięgu, to oświetlają jezdnię w małym zasięgu. I jak przeciągam dźwignię świateł drogowych od siebie do maski to słysze takie iskrzenie jakby.
  • Odpowiedz
@fotografiola: potwierdzam, tak działają światła w samochodzie. Światła drogowe i mijania nie świecą razem (chyba, że w tej drugiej pozycji manetki, gdzie trzeba ją podtrzymywać)
  • Odpowiedz
@fotografiola: a wcześniej tak nie było?
Mijania poza tym normalnie świecą?

obstawiam mityczny "brak masy" - olej temat, w niczym to nie przeszkadza a jak się cieplej zrobi to daj elektrykowi zarobić :)
  • Odpowiedz
@yourij: Jak jadę do pracy na 1. zmianę, to jest ciemno i dzisiaj szedł gościu ubrany na czarno, którego ledwo co zauważyłam... jak wracam z 2. zmiany też jest ciemno i jednak te drogowe światła czasem się przydają :(
  • Odpowiedz
@fotografiola: no ale masz 2 pozycje, tą na stałe i tą gdzie manetkę podtrzymujesz. W obu jak rozumiem drogowe (długie) świecą tylko w tej jednej (do błyskania na chwilę) nie działają dodatkowo mijania ?
  • Odpowiedz