Wpis z mikrobloga

@fetozaur: W sumie tego gatunku muzyki nie lubie, wole swojski harbass dla beki sobie posłuchać. W Holandii to byłem kiedyś na dyskotece, uszy po hardstajlu to bolały, bo jeszcze jak wypiłem wleciałem pod konsolete ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz