Aktywne Wpisy
Kolorowezworki +185
Zdałem sobie sprawę, że przepisowa jazda po Polsce jest nie lada wyzwaniem. Podczas moich ostatnich wyjazdów, których trasa łącznie to ponad 2k km, postanowiłem sobie, że będę jechał w 100% zgodnie z przepisami. W przypadku ograniczenia prędkości - tempomat +7km/h bo o tyle mniej więcej zawyża mój prędkościomierz. Inni kierowcy się zachowują jak jakieś małpy - podjeżdżają pod dupę, machają łapami, migają światłami, wyprzedzają i hamują przed maską, wyprzedzają na trzeciego, wyprzedzają
stormi +6
czy jest tutaj ktos przystojni? czy jestem skazana na rozmowy z brzydalami
Nie wiem czy kojarzycie, ale koło Arkad przy Komandorskiej od paru miesięcy stoi czasami Pan z kartką: "Straciłem wzrok, proszę o pomoc". Dziś z nim rozmawiałem. Nie chciałem go przepytywać, bo wiadomo, że to niemiłe, ale opowiedział mi, że stracił wzrok podczas operacji. Póki co walczy o rentę, ale jak na razie bezskutecznie. Sprawia wrażenie dobrego, skromnego człowieka. Stara się nie tracić nadziei choć mówi, że bez wzroku żyje mu się ciężko. Jest tak naprawdę w ciągłym stresie, każdy odgłos jest dla niego na swój sposób przerażający. Nawet kiedy powiedziałem do niego "dzień dobry" to wzdrygnął się przestraszony.
Widywałem go wiele razy, ale zawsze jakoś wstydziłem się podejść. Trudno powiedzieć czemu - chyba jakiś efekt owczego stada: nikt się nie zatrzymuje, to ja też.
Chciałem napisać tu kilka słów o nim, bo pewnie nikt nigdy nie usłyszy jego historii. A tak, to, być może, zachęcę kogoś, żeby podszedł do niego i zaproponował mu zrobienie jakichś drobnych zakupów bądź choć odrobinę wspomógł - przynajmniej dopóki nie dostanie renty.
#pomoc #wroclaw
@krave jak wyżej. Nie wiem właściwie nic więcej niż to co napisałem. Jeśli ktoś czuje się na siłach by taką rozmowę podjąć to on stoi w tym miejscu dosyć często.
Czy opowiada bajki? Nie sądzę. Po