Wpis z mikrobloga

Moja koleżanka studiuje infę. Była na dziekance po 6 semestrze, ale nie została dopuszczona do 7 ani nie dostała semestru bez wpisu. Dziekanki wykorzystane, olaboga co robić. Poszła do dziekana na rozmowę, ten jej polecił, żeby złożyła rezygnację, semestr nie studiowała i na semestr letni się znów wpisała. I tak zrobiła. Pozanosiła dawno wszystkie papiery, semestr przesiedziała i teraz znów zaniosła podanie o wznowienie. Pozostało czekać na decyzję, co wg dziekana było tylko formalnością. Tydzień temu nadal nie ma odpowiedzi, dzwoni na uczelnię - pani się nie przejmuje, dziekan nie ma czasu, ale to tylko formalność będzie pani zadowolona ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kurde bele, jutro zapisy, a tu dalej w systemie status sprawy nie rozpatrzony.
Więc znów tam zawitała, Pani w dziekanacie poszukała w kompjuterze i mówi - odmowa.
Iksde co xD
Powodu nie podała, przyjdzie do pani list to się pani dowie.
No i troche #!$%@? wie o co chodzi, skąd ta odmowa, skoro sam dziekan jej mówił, żeby tak zrobiła. Wszyscy mówili, że ją przyjmą a tu nope. A koleżanka już prawie sobie #!$%@?ła pracę inżynierską, a tu została wyruchana przez studbaze.

#studbaza #pwr #studia
  • 26
  • Odpowiedz
@consummatumest: na UE mialem podobnie, mhsialem odpuscic pol roku wiec poszedlem do dziekana zapytac jak zalatwic ta sprawe, to mi powiedzial ze spoko, pozaliczaj pan co sie da i tyle. Wrocilem na drugi rok i dowiedzialem sie pod koniec semestru ze musze zaplacic 3.5k za warunki :D dziekan sie zmieni i nic nie zrobisz.
  • Odpowiedz
@Vittel: pół roku czekała. jeden semestr musiała przeczekać. teraz prawdopodobnie już się nie wpisze, bo będzie za późno, więc będzie czekać kolejny semestr. więc ostatecznie rok przesiedzi. co ciekawe: wtedy jej inżynierka straci ważność i będzie musiała nową robić xDD
póki co czeka na te decyzje aż przyjdzie listem i będzie się odwoływać. myśli nad dokończeniem studiów na innej uczelni, ale pewnie będą spore różnice programowe.
  • Odpowiedz
@Vittel: czeka na oficjalną informację. U nas na uczelni nie da się nic takiego załatwić bez listu z uczelni. List nadal do niej nie doszedł, więc bez niego nie ma nawet po co iść znów do dziekana pytając co tu sie #!$%@?ło.
Różnie bywa, ja kiedyś planowałam przenieść się z pwr na pk dokładnie ten sam kierunek to mi dowalili takie różnice, że nope. Co do mniejszej uczelni - czeka ją
  • Odpowiedz