Wpis z mikrobloga

OXFAM- Pracowałem w centrum konferencyjnym w UK. Organizacja Oxfam wynajęła u nas całe piętro na szkolenia nowych pracowników, firmie wpadło kilka tysięcy paundsów za tę usługę. Szkolili kilkudziesięciu nowych pracowników, tych którzy proszą na mieście o pieniądze- "wpłać pan na biednych, albo ustawimy stałe przelewy, nie dużo 5F miesięcznie" albo "zostań sponsorem biednych dzieci w azji" wpłacisz raz i później dzwonią i namawiają by robić to bez przerwy. Po szkoleniach obowiązkowa impreza, jak zawsze, Grill, kolacja, alkohol do oporu i wszystko za free dla nowych mrówek. Płacą im w zależności od wieku od 8 do 11F za godzinę stania na ulicy i zaczepiania ludzi. Menadżerowie obecni na imprezie przyjechali autami z najwyższej półki. Na to idą pieniądze od ciężko pracujących ludzi, są zabierane ludziom biednym w krajach rozwiniętych i dawane ludziom bogatym w tych lub innych krajach.