Wpis z mikrobloga

Zaiczyłem dzisiaj upadek z kilkudziesiecioma kilogramami przenoszonej skrzynki. Uderzylem ramieniem o krawężnik. Bardzo się nie przejąlem, ręki nie złamałem, ale wiedziałem że obiłem bardzo mocno, no ale nie pierwszy raz, ze szkła nie jestem. No ale jest inaczej niż zazwyczaj, to że ramię sine i spuchnięte to nic nadzwyczajnego, to że rwie przy ruszaniu też, ale w tym sińcu pojawiła się brunatno czerwona ciemna pręga tam gdzie był kontakt z krawężnikiem, a przy próbie obciążenia mięśni ramienia nie tyle że boli, ale rwie tak że dostaje paraliżu całej ręki i kręci mi sie w głowie z tak potężnego bólu. Czy ja sobie zrobiłem coś gorszego niż zwykle stluczenie i powininem jutro rano zamiast do pracby to do lekarza z tym iśc?
#kiciochpyta #pytaniepytanie #pytaniedoeksperta #zdrowie
  • 3
@catsky: Spróbuj na SOR, nawet teraz. Niech ci zrobią prześwietlenie. Jak się spytają czemu dopiero teraz to powiesz że myślałeś, że to nic poważnego ale robi się coraz gorzej. Wszystko zgodnie z prawdą. #!$%@?, oni są dla nas a nie my dla nich. Nie czekaj do rana bo cholera wie co sie może wydarzyć.