Wpis z mikrobloga

Siema mirki. Jest to mój pierwszy wpis wiec witam was bardzo serdecznie stanowczym "No elo".
Mam problem dotyczący sprowadzania #samochod z #niemcy.
Znam śniadego księcia w Niemczech który sprzedaje samochody (podobno ma zarejestrowaną firmę). Ostatnio zaproponował mi samochód za 4000E. Z rozmowy z nim okazało się, że jeszcze tego samochodu nie ma i udostępni mi go "na żywo" jak naprawdę bede zainteresowany kupnem. Mając zdjęcia jego oferty postanowiłem poszukać tego samochodu na mobile.de. I okazało się że ten samochód w necie jest wystawiony za 4600E. Po pokazaniu mu tego on odparł, że kupuje te samochody na firmę za kwotę netto (czyli +- 3700E) a mi sprzedaje na umowę kupna-sprzedaży (nie mam działalności) za 4k. Mirki powiedzcie czy po powrocie tym autem do Polski muszę dopłacać VAT czy moge zastosować sie do standardowej procedury rejestracyjnej?
  • 3
  • Odpowiedz
Czytałem wiele na temat "znikającego VATu", ale wszystkie te wątki dotyczyły samochodów kupionych przez komisy od firm niemieckich oferujących samochody poleasingowe (firmowe). W moim przypadku samochód ma w briefie tylko osoby prywatne (VAT został zapłacony przy zakupie auta). Zastanawia mnie fakt w jaki sposób znajomy ciapak może od osoby prywatnej kupić auto za 4600 - 19%VAT a potem mi ,osobie prywatnej, nie będącej płatnikiem VAT sprzedać to auto na zwykly Kaufvertrag.
  • Odpowiedz
@flamasterMILAN: normalnie jak Ci sprzeda cokolwiek na fakturę, to przecież musi od tego zapłacić VAT jak każdy inny sprzedawca, nie bardzo rozumiem jak by to miało działać? Obciążenie zwrotne czy jak to się tam po polsku nazywa byłoby tylko wtedy możliwe, gdybyś miał działalność w Polsce, chyba że z autami można jakieś inne cuda wyczyniać.
  • Odpowiedz