Wpis z mikrobloga

@hohohohoho: @kapitan_kleks: Mam wrażenie, że Lego ponownie przeżywa kryzys, albo sie do niego zbliża. Nowe zestawy sa coraz trudniejsze i dzieciaki traktują je jako jednorazówki. Chyba większość rzeczy jakie budują główni odbiorcy (mam nadzieję, że dzieci są wciaż głównymi odbiorcami) są podobne do budowli sprzed lat. dwa skrzydła i samolot gotowy, cztery koła, siedzenie, jakaś szybka i jedziemy. A Lego takich konstrukcji ma niestety mało.
@Polanin: też mi się tak wydaje.
teraz nawet w zwykłe "system" jest #!$%@? milion technicsów.

Te stare zestawy były proste ale jednocześnie dawały możliwości przebudowania na setki sposobów... I klocki miały prostsze kształty a każdy bardziej skomplikowany fragment był budowany z większej ilości prostszych kawałków.
A teraz? JEB #!$%@? jeden wielki klocek w odpowiednim kształcie...
@kapitan_kleks: Na pocieszenie mogę napisać, że osatnio kupiłem kilka zestawów Classic i są całkiem fajne. Naprawdę na początek to świetny wybór. Niestety są dość ubogie jeśli chodzi o wybór klocków i zawierają prkatycznie same grube (3 wysokości), a nie ma cienkich no i oczywiscie właściwie nie ma czegoś ciekawszego jak błotnik czy szyba. Ma to uzasadnienie, bo dzieciakom łatwiej budować. Niestety potem jest dziura, bo jak napisałeś np. City jest już