Wpis z mikrobloga

#nangaparbat
Zastanawia mnie jedna kwestia tj. żywność. Zgodnie z tym co czytałem Eli schodzila bez żadnego prowiantu, głodna, a ostatnio przeczytałem że w namiocie nie było nic, żadnej żywności ani butli z gazem. Co w takim razie mogło stać się że sprzętem? Zapasy mogły im się zupełnie wyczerpac? Słyszał ktoś coś na ten temat?
  • 8
  • Odpowiedz
@Ausfahrt: tak, wyczerpaly sie, oni wchodzili w stylu alpejskim, bez obozow - "na raz i na szybko", do tego planowane zejscie mocno sie przedluzylo, ostatnie 48h to sytuacja praktycznie bez prowiantu
  • Odpowiedz